Strona 1 z 1

Przesilenie

: 2007-04-27, 10:19
autor: milkar
nie kwiaty więdną - to więdnie pióro,
dżdżu mi potrzeba lub kropli rosy,
chcę widzieć przestrzeń i błękit nieba
chcę słońce zgasić potęgą głosu.

trudno być wieszczem w skłóconym tłumie,
przewracać góry umysłem wątłym,
poeci tego nie chcą zrozumieć,
bo czar tworzenia ich zmysły pokrył..

szaty odwracam na inną stronę,
minę ustrajam marsem poważnym,
myśli gęstnieją w pomruku ciszy,
lecz ciągle jestem w tej tłuszczy błaznem.

poeto skromny, siądź na kamieniu,
otwórz me serce duszy wytrychem,
zrozum człowiecze trudy istnienia,
usłysz to wszystko, co wewnątrz ciche.

a ty erato – córko zeusa,
utul me myśli w stanie uśpienia,
może po latach tej hibernacji,
serce poety wynurzysz z cienia.

: 2007-04-27, 11:31
autor: cieniu1969
toż cie nie przykryłam :shock:

dobra żartuję

bardzo uspokajający twój wiersz
i bardzo dobrze mi sie go czytało i miło:)

: 2007-04-27, 11:35
autor: dean
ten to potrafi, kurde, pisać

: 2007-04-27, 18:38
autor: elutka
"nie kwiaty więdną- to więdnie pióro..."- od pierwszego wersu super, Kamilu.

: 2007-04-30, 11:22
autor: morfeusz00
Dla mnie super,lekko się czyta.Popieram ele,już od pierwszego wersu robi wrażenie.Pzdr