Zastanawiam się, czy kiedyś dałam ci znać
byś żył, bez względu na to, co się stanie.
Zastanawiam się, czy kiedy opuściłam twoją ziemię
istniałeś nadal…

Wszystkie chwile, gdy błądziliśmy jak dzieci we mgle…

Jeśli tylko kiedykolwiek zatęsknisz za tym,
jeśli tylko będziesz mnie potrzebować
wiedz,
że poczuję to samo, co ty…

Zastanawiam się, czy kiedykolwiek cię zawiodłam,
czy kiedykolwiek zaprzestałeś marzyć przeze mnie...
Zastanawiam się, czy jak musiałam odejść
to przestałeś wierzyć…

Wiesz, że dusze dorastają?

Nasza przeszłość należy tylko do Ciebie
i to powinno Cię wzmocnić.

Nie zatrzymuj się, musisz iść naprzód…
Nie przestawaj wierzyć, musisz dalej marzyć…
Bo tylko tacy ludzie jak ty, wprawiają świat w ruch.

czy ona chciala odejsc czy musiala? jak nie musiala to dlaczego go opuscila?

[ Dodano: 2007-05-14, 22:02 ]
czy to ze musiala oznacza ze chciala?

musiała, ale nie chciała.

to jak odwrocenie ról, ci co zostaja tak pisza do tych co odeszli

goń się.

List?
Kartka z pamiętnika?

czy moze list niewyslany.

Porzuciłbym pięć ostatnich wersów niech będzie niedookreślenie

Zastanawiam się, czy kiedy opuściłam twoją ziemię
istniałaś nadal

Jeśli tylko kiedykolwiek zatęsknisz za tym,
jeśli tylko będziesz mnie potrzebować
wiedz,że poczuję to samo, co Ty

Zastanawiam się, jak wiele razy Cię zawiodłam,
i czy zaprzestałaś marzyć przeze mnie
Zastanawiam się, czy jak musiałam odejść
to przestałaś wierzyć

Nasza przeszłość należy tylko do Ciebie
i to powinno Cię wzmocnić.

Nie zatrzymam się, muszę iść naprzód
Nie przestawaj wierzyć, musisz dalej marzyć
Bo tylko tacy ludzie jak ty, wprawiają świat w ruch,
Mamo.

Lola to tylko dla siebie samej , dlatego że żeby zrozumieć tekst , musiałam dedykować go komuś z kim dzieliłam przeszłość ,
a jak dotąd była w moim życiu tylko jedna taka osoba
Przyznam że teraz mnie to mocno trzepnęło...

Ja doradzam przeniesienie do działu "Proza , dramat etc", nikt nie zarzuci wtedy infantylnosci języka wiersza , bo to przede wszystkim szere słowa i piękny list .

niech to będzie infantylne. co komu do mojej infantylności, do jasnej cholery?

infantylne, czyli jakie? "tak właśnie piszą 15." - czyli jak?

próbowano zabić we mnie dziecko, a utwierdzono mnie w nim.

Lola przecież nie chodzi o infantylną myśl bo mysl jest dojrzała
tylko język choć ja uważam że w wierszu liczy sie prostota ,
ale jak widać są zwolennicy CYBER-języka odartego z uczuć

Lola to ze powiedzialam że to list , tzn że chodzi mi tylko o gatunek literacki i dział...
a komentarz do tekstu samego w sobie napisałam już powyżej...

lilka, nie tłumacz...

czemu nie ?

język jest język. każdy ma swój.

ktoś jednak wprowadził gatunki literackie w jakimś celu,
no chyba że mu się nudziło ; )
a jesli chodzi o język inne Twoje wiersze które tu czytałam nie przypominały w niczym prozy .

Lilka, to weź to pyrgnij, gdzie uważasz...
ja znam się na gatunkach literackich jak na grzybach...
wcale.

a to nie pyrgnę , pyrgam tylko jak ktoś sam pozna i sam tak uważa

no pyrgnij, nooo...

PS. Wiesz, że dwa lata studiowałam polonistykę?

no nie wiedzialam , a skąd niby , ja 4 lata liceum przespałam w ostatniej ławce na polskim

dobra, koniec pitolenia, bo w chlewiku wylądujemy