Strona 1 z 1
kiedy li¿ê twoj± cipkê...
: 2007-07-13, 17:39
autor: willy_the_lost
kiedy li¿ê cipkê twoj±, my¶li walcz± o pierwszeñstwo
s±dzê, dumam, indukujê, czym jest ¿ycie, cz³owieczeñstwo?
wype³niaj± mnie teorie, co rusz stwarzam nowe ¶wiaty
k³êbi± siê ju¿ wzory, prawa, jak fraktale kre¶l± znaki
parabole, z³oty podzia³ i proporcje wszelkiej ma¶ci
szkic nabiera ju¿ kolorów, to z kolei trzech wymiarów
i gdy gotów jestem na to, aby geniusz swój wyzwoliæ
czasem my¶l siê wyrwie psotna, co¶ o pieprzu.. co¶ o soli..
kiedy li¿ê twoj± cipkê...
lecz nie t³umiê my¶li b³ahych, w³±czam je do wizji ca³ej!
niech podatki, niech schabowy, wspó³istniej± doskonale
niech zmieszaj± siê idee w z³ote runo argonautów
nawet k³amstwom, nawet bredniom zdo³am nadaæ sens ostatni!
czy kalafior jest tym samym, czym ¿elazo w gwie¼dzie kute
czy z naporem si³ j±drowych cel osi±gnê, eksplodujê?!
to szaleñstwo! ob³±kanie! dusza rwie siê w niepoznane
ach ten ogieñ.. czy ju¿ p³onê, czy rozp³ywam siê w nirwanie?!
kiedy li¿ê twoj± cipkê...
uwolniony z si³ materii i w przeb³yskach ¶wiadomo¶ci
dusz±, cia³em, lewitujê pe³en wiedzy i m±dro¶æi
nadal my¶lê, nadal dumam, lecz postrzegam ju¿ inaczej
przypalone mleko z wczoraj nic nie znaczy, nic nie znaczy..
bo có¿ znaczy kran ciekn±cy, go³a rura, stara szafa
ty zamar³a w sztywnej pozie, ja zrodzony nów dla ¶wiata
kiedy li¿ê twoj± cipkê...
: 2007-07-13, 17:47
autor: fobiak
cala filozofia zycia
ale gdzie tu jest chlastanie patelni tak macoszo potraktowana przez autora
dekadencja, impotencja, wielkie zarcie...
bez uczuciowy ten tekst
: 2007-07-13, 17:52
autor: lila
zarombisty tekst , wyprowadziles niemal dowod na rownosc materii i energii

no i porywajaca wprost konsekwencja w rytmice : )
: 2007-07-13, 18:06
autor: dean
jestem w głębokim szoku
: 2007-07-13, 18:09
autor: ann13
ja się chyba nie wygrzebie z dołka
tak w ogóle, to bardzo mi się podoba, a jak ogarniają mnie pozytywne emocje, to niewiele mówię :P)
: 2007-07-13, 19:40
autor: willy_the_lost
fobiak, wzgledem kogo niby mialaby byc uczucia
sa emocje, ale skierowane w zupelnie ina strone niz to o czym piszesz
lila, a no taka rymowanka

: 2007-07-13, 19:48
autor: olga
taaa, prawdziwy mysliciel.
: 2007-07-13, 19:50
autor: fobiak
wzgledem cipki
nalezy jej sie wieksza uwaga
niz jeden krotki wers
: 2007-07-13, 19:56
autor: willy_the_lost
tej cipce akurat sie wiecej nie nalezalo, zreszta dostala co chciala
peel ma insze dylematy w glowie
: 2007-07-13, 22:57
autor: Gruba Lola
wiersz jest OK.
dopełniłeś go ostatnim komentarzem.
bo cipki chcą.
i dostają to, czego chcą.
a nie-cipki zostają z głową pełną, czekającą na wielkie Bum.
a że myślą penisem...
: 2007-07-13, 23:35
autor: willy_the_lost
cipka nie ma tu takiego znaczenia jaki chcesz jej nadac
ten wiersz jest w ogole aseksualny
rownie dobrze, przerysowujac, tytul moglby brzmiec 'kiedy scieram kurze z szafy'
: 2007-07-14, 11:03
autor: Gruba Lola
: 2007-07-16, 09:33
autor: cebreiro
a ja się zbieram już jakiś czas
aby coś sensownego, logicznego napisać
i chyba nadal nie wiem
w obliczu lizania cipki i mądrości egzystencjalnych....
dopiszę tylo, że konwencja mnie powaliła in+
: 2007-07-22, 03:59
autor: ewa
idąc Twym śladem doszłam tutaj
Pierwszy raz to czytam.........i powiem tak:
Dla mnie to za mało.......
Dokładniej przeanalizuję jak się wyśpię

: 2007-07-22, 13:23
autor: willy_the_lost
jesli bys zrobila sie jak na czat z onetu, to bardziej bym sie postaral

: 2007-07-22, 13:27
autor: ann13
willy, a po co facet się stara i zakłada czasem nawet krawat, dla cipki na wysokich obcasach?
przecież w łozku i tak nogi idą na bok
: 2007-07-22, 13:49
autor: ewa
ech Aniu............Ty się normalnie nieznasz........

: 2007-07-22, 13:53
autor: ann13
hahha, ewus, bo wolę nienormanie nie wiedzieć :)
: 2007-07-22, 13:58
autor: willy_the_lost
ann13, to tak jakbys przyrownala tego facia do ginekologa
hmm, w sumie to taki mniej wiecej jest sens wierszyka
bo coz sobie moze myslec ginekolog w pracy jak nie o rychlym obiadku u tesciowej
'ludzie dajcie zyc ginekologom' : )
: 2007-07-22, 14:02
autor: ann13
a czemu ta zniewazyłeś ginekologa i zabrałeś mu popędy
to on już nawet sobie o cipce nie moze pomysleć?
bez nadżerki :P)
[ Dodano: 2007-07-22, 14:03 ]
tak
: 2007-07-22, 14:09
autor: ewa
Dowcip mi się przypomniał

:
Ginekologa zaczepia cyganka i mówi, że za dwie dychy to ona mu pokaże....

: 2007-09-17, 19:08
autor: dean
przeczytałem to ponownie dzisiaj... pewnie przez przypadek
masz tu istną sodomię i gomorię... fizykę kwantową, kosmologię, fraktale, człowieczeństwo, myśli błahe... w końcu orgazm (sformułowanie
orgazm kosmiczny nabiera tu nowego znaczenia)... jak udało Ci się zmieścić to wszystko w trakcie pojedynczego lizania cipki?

: 2007-10-19, 13:41
autor: willy_the_lost
o, dopiero teraz zauwazylem zapytanie
dean, sam pewnie wiesz jak jest z lizaniem cipki , trzeba sie nameczyc, pozginac, wykonujac caly zestaw cwiczen akrobatycznych dostasowujac do zmieniajacej sie pozycji, szerokosci i dlugosci geograficznej obiektu, a skuteczne wylizanie cipki, ze sie tak wyraze, to jak przerzucenie kilku ton wegla. zatem ten wysilek musi byc odpowiednio skorelowany z wysilkiem duchowym i psychicznym, musza isc w parze. a raczej peln± par±
: 2007-10-19, 14:18
autor: dean
heheh... zaprawdę prawdę powiadasz... omówię to z partnerką podczas kolejnego lizania cipki... myślę, że warto będzie rozszerzyć temat na egzystencjalne implikacje tegoż procesu, zacytować kilku autorów z najwyższej półki filozofii współczesnej... taki
"Traktat o dobrej robocie" np. albo (między jednym lizaniem cipki, a drugim) podyskutować o Levinasie i jego stwierdzeniu, że o miłości fizycznej nie daje się mówić językiem erotycznym, gdyż czyni z niej zmysłowe doznanie, ani w języku duchowym, przekształcającym ją w pragnienie transcendencji
wpadłem też na pomysł, aby podczas lizania cipki od czasu do czasu szepnąć do niej coś z Owidiusza...
: 2007-10-19, 14:32
autor: cebreiro
a ja bym chętnie przeczytała taki tekst z babskiego punktu widzenia,
bynajmniej nie spłycając kobiecego intelektu,
zastanawiam się czy myśli w trakcie pieszczoty członka
oscylowałyby również wokół tak głębokich zagadnień,
czy też egoistycznych stwierdzeń dotyczących nowej fryzurki,
widzianych wczoraj butów- cud,
w ostateczności głodujących dzieci w Afryce,
i tego że Baśka miała znowu ładniejszą bluzkę.
ja tam zamiast Owidiusza wymruczę coś z klimatu gospel..
: 2007-10-19, 14:49
autor: willy_the_lost
traktat o dobrej robocie : )
cebreiro, gdybys byla facetem wiedzialabys ze nigdy ale to przenigdy nic z klimatow gospelowych
sam poszedlbym bardziej w pismo swiete, pesymisci zyciowi mogliby recytowac psalmy pochwalne a optymisci ksiege hioba
wogle powinien powstac jakis maly zestaw do tego typu czynnosci, cos jak "pussylicker kit", w sklad zestawu moglyby wchodzic wybrane znane cytaty, zestaw szczerych wymowek w razie niedawania sobie rady, jakies rozmowki polsko-wegierskie, sliniaczek(dla poczatkujacych), maly dziewieciocalowy telewizorek, czy cos w tym guscie
: 2007-10-19, 14:57
autor: cebreiro
po co telewizorek?
uważam że członkowi- melomanowi z pewną dawką wrażliwości i artystyczną duszą,
gospel w żadnym wypadku nie przeszkadza, fakt, trzeba jedynie wybrać późniejszy moment, bardziej ekspresyjny..
Na początek w zupełności wystarczą klimaty w stylu: O mój rozmarynie rooooozwijaj się...
: 2007-10-19, 15:00
autor: lila
ja np nie potrafię polecieć gospelem, raczej coś w stylu mrocznych, gotyckich, średniowiecznych chórów .
: 2007-10-19, 15:07
autor: willy_the_lost
cebreiro, chocby nawet czlonek-obywatel ptak, byl melomanem, a nawet mial zarzucony szal, lub nosil arystokratyczna apaszke a na czubku melonik, to i tak sam bierze bierny udzial. a do tego wlasnie by mogl sie rozwinac sluzy telewizorek, w ktorym odbywa sie wlasciwa przygoda dla niego, dzieki ktoremu istnieje szansa na wzrost
lilka, dla takich jak ty powinien byc po prostu zestaw 'gothic pussylicker kit'
: 2007-10-19, 15:10
autor: cebreiro
phi!
ignorant
: 2007-10-19, 15:13
autor: lila
uwazam ze przy odpowiednim podejsciu nie potrzeba zadnych wizualnych stymulatorow
: 2007-10-19, 15:16
autor: willy_the_lost
czego byscie nie mowily, jedno jest pewne, robota musi zostac wykonana!
: 2007-10-19, 15:29
autor: ewa
Rewelacja na Bałtyku- lody, lody na patyku.
Ani vódka, ani wino nie zastąpi Ci????? 'Bambino'.
Rewelacja na Bałtyku- lody, lody na patyku.
Ani vódka, ani wino nie zastąpi Ci???? 'Bambino'.
: 2007-10-19, 16:56
autor: cebreiro
tak Towarzyszu
teraz?
: 2007-10-19, 17:03
autor: olga
"wpadłem też na pomysł, aby podczas lizania cipki od czasu do czasu szepnąć do niej coś z Owidiusza..." /dean/
koniecznie w oryginale.
chyba nalezaloby napisac wierszyk z punktu widzenia lizanej.
: 2007-10-19, 17:46
autor: Wojciech Graca
Si quis in hoc artem populo non novit amandi
hoc lelegat et lecto carmine doctus amet!
Arte citae veloque rates remoque moventur,
arte leves currus: arte regendus Amor!
...
Cede repugnanti: cedendo victor abibis.
Fac modo, quas partes illa iubebit, agas!
Arguet: argutio; quidquid probat illa; probato;
quid dicet, dicas; quod negat illa, neges!
Riserit: arride; si flebit, flere memento!
Imponat leges vultibus illa tuis!
Quid tibi praecipiam teneros mittere versus?
Ei mihi! non multum carmen honoris habet!
: 2008-02-18, 16:49
autor: z tłumu
...a potem pytasz, co widzi, gdy tak leży obok...
niech skłamię -
nie podoba mi się

: 2008-02-20, 14:28
autor: cebreiro
hm, tyle czasu minęło a kobiecej wersji nie ma...
: 2008-02-20, 15:25
autor: lila
wg mnie wersja damska musi byc duzo krotrza , bo babka sie zwykle bardziej poswieca i koncentruje nad tym co robi, np coś takiego ;
kiedy liżę twego ptaka, co tak rzadko mi sie zdarza
jego prężność, sztywność, rozmiar cały umysł mój poraża
wnet to wszystko co tak wiernie w dzień ukladam w swoich myślach
ginie, niknie bezpowrotnie wobec siły ciał jamistych
cała wiedza i logika, to co w niebie i pod lupą,
kwarki, gwiazdy, mrówki, słonie staje się wnet jedną zupą
ta na gazie się przypala bo nic wiecej sie nie liczy
byleś szybciej, byleś mocniej doszedł aż na same szczyty
kiedy liżę twego ptaka...
: 2008-02-20, 19:22
autor: ann13
lila, o bosze... napiszesz mi sciagę z ciał jamistych jak będę pisać o kolankowo-łokciowej ?
: 2008-02-21, 00:57
autor: lila
no pewnie, a więc jest to układ poplątanych tętniczek które są bardzo sprytne bo na sygnał chemiczny z mózgu gromadzą krew tętniczą , rozdymając się sciskają żyłki będące obok i odpływ powrotny krwi z tychże (przez co też hamują odpływ z siebie), w prąciu jest coraz więcej krwi (bo więcej przypływa niż odpływa) przez co szybko rośnie czerwienieje i twardnieje.

: 2008-02-21, 09:09
autor: ann13
lila, obawiam się, że będę musiała to wykuć na blaszkę, bo jak powiem jakiemuś chłopakowi, że zachwyca mnie prawidłowe działanie jego ciał jamistych, to pomimo niesprzyjajacej atmosfery może domagać sie wyjasnień
w ogóle, to fajowy wierszyk Ci wyszedł
szkoda, ze nie zrobiłaś rysunku, łatwiej byłoby mi przyswoić krwioobieg
poprosze teraz o drugą zwrotkę
może jeszcze czegoś się nauczę :P)
: 2008-02-21, 11:57
autor: cebreiro
: 2008-02-21, 12:13
autor: lila
nie bo i tak wierszyk jest już za dlugi jak na babską wersję.
: 2008-02-21, 13:06
autor: cieniu1969
za sam tytuł bym ci łype obiła!
: 2008-02-21, 14:54
autor: lila
: 2008-02-21, 17:05
autor: cieniu1969
no liluś
kupię ci zbroję taka jak aśka nosiła
i miecz ci tez kupię:)