Dedykacja: Π




A...
Archeologu mój, co każdy milimetr ciała pozwolę Ci odkryć...
B...
Badaczu myśli moich najgrzeszniejszych...
C...
Człowieku... Dzięki Ci, że zasługujesz na to arcywysokie miano...
D...
Dobroci moja... Co mi drzwi wszystkie otwierasz...
E...
Ekologu, co duszę mi chronisz przed każdym zanieczyszczeniem...
F...
Fanatyku głosu mojego i słów przez telefon czule szeptanych...
G...
Grzeszniku bezwstydny, grzesznicy Kochanku! Kocham Cię...
H...
Honorze mój, który honorem nigdy się nie unosisz...
I...
Indywidualisto pragnący marzyć tylko we dwoje i tylko ze mną...
J...
Judaszu, co samotność swą wydałeś za srebrniki mojej miłości! Jakże ja Cię kocham!
K...
Kochanie... Bez Ciebie tak pusto...
L...
Leku, co samotność leczysz, jak aspiryna ból głowy...
M...
Miłości moja...
N...
Nadziejo moja...
O...
Opoko moja...
P...
Piotrze!
R...
Ryso na szkle moich wyobrażeń smutnych o miłości...
S...
Smutku, który czynisz mi życie tak bezbarwnie kolorowym...
T...
Tabernakulum moje, które adoruję wzrokiem pustym z miłości wpatrzona...
U...
Uwięzi moja, którą sama sobie na szyję zakładam, i która sama rozwiązuje się z ufności...
W...
Wiaro moja...
Z...
Zwierzenie największe moje! Tobie tylko ufam... I sekret Ci pragnę zdradzić... Kocham Cię, wiesz?

jak siostra Faustyna zza grobu
: )

a ja znowu bym powiedziala lilka, ze to jest o kochaniu, teraz , i peelka dawno już zdazyła zrzucić jesionkę, za to ma strasznie pociagające czerwone buty

lila pisze:jak siostra Faustyna zza grobu
: )

Hehe, lila, no wiesz?! A tak dobrze mi się ten wiersz kojarzył :P

no przepraszam , ale probowalam kiedys czytac Dzienniki i tak mi sie od razu skojarzylo ;)
ann nie chodzi o umiejscowienie w czasie i przestrzeni ale o jezyk

no, brzmi jak litania...