Strona 1 z 1
poeta jak lody na patyku
: 2007-09-22, 16:13
autor: Margot
niżesz w różaniec kolejnego wiersza
słowa tańczące z własnymi cieniami
topniejesz od ich wyobrażonego żaru
nikt nie zsyła anioła co
połączy je ze światem
głucha idea miłości
obiecuje wieczne czekanie
: 2007-09-22, 21:50
autor: willy_the_lost
ladny wiersz
jedyny zarzuut to ze nic dodac nic ujac
chyba ze to prawda co piszesz, wtedy sie nie opyla w ogole nic pisac
nizesz w sensie nawlekac?
: 2007-09-23, 16:54
autor: Margot
Willy, dzięki.
To jest o niektórych tylko poetach, takich, co to życia nie czują i nie żyją, tylko czekają, czekają topniejąc, jak nielizane lody na słońcu.
A niech tam będzie sobie głucha idea miłości; ważne, żeby Twoja kobieta nie była głucha na Twoją miłość.
niżesz to od "nizać", czyli bliskoznaczne z "nawlekać"
: 2007-09-25, 18:02
autor: dean
myślałem, że to o poecie lizanym, a nie topniejącym...