Strona 1 z 1

beznamiętny ton

: 2007-12-25, 19:07
autor: truposz
wierzę że życie ma sens
choć wiem
że ta wiara jest płonna
jak każda wiara
i zabobon
wierzę i wiem że można kochać
i potrafię kochać
i kocham
ale wiem też
że jest to bez znaczenia
bo nic nie ma znaczenia
bo nic nie istnieje
bo ja nie istnieję
jestem trup
a to jest tylko chrzęst kości

: 2007-12-25, 19:24
autor: ann13
to w ogóle nieprawda , bo nawet jak się układa puzle to ma znacznie, tworzy się obrazek , albo jego kawałek,, ale to wciaga, wszystko sie robi po to żeby móc oprawiać w ramki, mycie zębów ma znaczenie, bo chroni przed szkorbutem, a namydlenie rąk przed owsikami

ale generalnie niezle zbudowany wierszyk

: 2007-12-25, 19:41
autor: truposz
tak???a co jest prawdą Aniu????

: 2007-12-25, 19:48
autor: ann13
no ja nie wiem















ale moze poszukaj w łozku

: 2007-12-26, 19:18
autor: anty-czka
Zgadzam się tylko z dwoma wersami.

: 2007-12-31, 09:27
autor: cebreiro
wiem, że powtórzenia zastosowałeś celowo,
ale dla mnie to takie trochę idem per idem

i odkryłam tak apropos pewną myśl, ogólną niekoniecznie bezpośrednio z Twoim wierszem,
nieprzepadam za początkiem utworu zaczynajacym się od czasownika w 1 os. l.poj.

: 2008-01-13, 13:14
autor: dean
to jest takie wyznanie wiary-niewiary... niemniej jednak - beznamiętnie mi się to czytało...