na parapecie

[cieniu1969]

kiedy w oknie pod chmurami
zbieram myśli czuję lęk
nic mnie wtedy tak nie bawi
kiedy słyszę w dali jęk

twój zły oddech mnie nie goni
ani życzenie ludzkiej podłości
mozna by skoczyć ale po co
skoro me dłonie pocą się nocą

odkryję kołdrę
i się obudzę
aż własne myśli
trochę ostudzę

[dean]

co Cię wzięło z tymi rymami? odpuść rymy - będzie dobrze...

[Książę Półkrwi]

rymy to świetny pomysł;
jak wiesz, sam często je stosuję,
niektórym mogą się one wydać dziecinne,
ale napisanie niebanalnego wiersza rymowanego
to dla mnie wielka sztuka.
podoba mi się ten wiersz, lubię cię w takich klimatach,
wytłumacz mi tylko ten fragment o spoconych dłoniach

[Wojciech Graca]

jakbyś jeszcze w 1 dopracowała średniówki to byłoby lepiej

[cieniu1969]

jeju
adalbercie ty wiesz że z poprawkami to ja mam zmora ech:)

pókrwisty...a kiedy sie babie pocą dłonie:)
\
oj dean no muszę nowości popróbować:)

[Książę Półkrwi]

dlaczego peelka zoztaje z tym facetem,
dlatego że się go boi czy dla seksu?
bo przecież go nie kocha...

[cieniu1969]

bo kurwa mać nie ma alternatywy

jezu księciu że tez tobie musze tłumaczyć

[Książę Półkrwi]

popatrz na daty zamieszczenia
mojego postu; nie pytaj czy
spytaj czy jeszcze?

odp. nie

[cieniu1969]

czy ty musisz?...a wez :)

[Książę Półkrwi]

muszę, kotko;P