powiedziałaś mi że
mogę osiągnąć wszystko
i pokazałaś jak to zrobić
mówiłaś mi że nie ma niczego
złego w tym że czasem zamykam
się ukrywam w ciszy
o ile swymi dłońmi
nie będę krzywdził innych
i że skrzydła będę mógł
wyrosnąć i że ludzie uśmiechają
się do mnie serdecznie a nie
z szyderczością bardzo
bardzo złych piesków
powiedziałaś że jestem jak
anioł a Pan Bóg kocha
anioły nawet tak chore
jak ja i tak brzydkie
dzisiaj poszłaś do nieba
a ja jestem ciekaw
jestem ciekaw po co
mnie właściwie urodziłaś
mamusiu

smutne to
uwazam jednak ze powinienes ten wiersz obedrzec co najmniej z polowy szczerosci

próbowałem napisać to takim
niby ułomnym językiem, żeby zabrzmiało
autentycznie

księciuniu, to nie jest pytanie do matki, takie pytanie mozna zadać tylko samemu sobie

peel tego nie wie,
dla niego wszystko zaczyna się
i kończy na jedynej kochającej go osobie,
kogo ma pytać jeśli nie matkę?

ksieciuniu, to, ze matka jest być może jedyną osobą, która go kocha nie oznacza, że musi ją do końca świata zasypywać pytaniami, skończył już przecież tsy latka. pora na samodzielność

halo, halo, budzik dzwoni
czas wstać, o własnych siłach

[ Dodano: 2008-02-03, 13:47 ]
nie bylabym soba, gdybym nie dodała, uścislając

głupimi pytaniami
takimi, na które nie ma odpowiedzi, bądż jest ich zbyt wiele, żeby znaczyły cokolwiek

gdybyś nie zauważyła to przypomnę ci
że peel jest osobą ułomną; może ma zespół
downa, może jest dzieckiem autystycznym...
tego nie wiemy, ale pewne jest że nie
myśli on kategoriami uznanymi za normalne

to ten wiersz nie ma sensu
takie osoby zyją w swoim własnym świecie, czasami wydaje mi się, ze najpiękniejszym z mozliwych, bo tam nie ma żadnych pytań

do czasu, kiedy rzeczywistość nie zacznie się
o nich upominać, to jest do czasu kiedy są pod
opieką kogoś kto ich kocha, później tą teoryjkę
szlag trafia

[ Dodano: 2008-02-03, 14:03 ]
tę*

skąd takie pytanie półkrwisty?

czasami zadaje sobie...
różne pytania
nie wiem dlaczego

no
ja przestałam
bo po takich pytaniach do siebie dojśc nie mogę ech

a ja pytam , bo znając przyczynę
możemy ustrzec się skutków,
o ile oczywiście będziemy mieć jakiś wybór