Strona 1 z 1

pod kontrolą

: 2008-04-19, 22:20
autor: Troy
Nikt nie zastanawiał się co będzie.
Całkiem odmienni pluliśmy z balkonów
ludziom na głowy.

Węzeł w ósemkę. Na niewyrobionych
rękach ciężko zrobić pierwszy krok.
A przecież każdy musi w końcu zdobyć
swoje Mont Blance.

Zakładam życiu uzdę i biorę je w swoje ręce.
Wtedy monopol. Dziś sztuka wyborów.

Na tunelowych ścianach nadal przybywa
napisów. Nie czytam. Biorę pasażerów
i jadę dalej.

: 2008-04-20, 09:06
autor: urizen
dobry tekst, to mógłby napisać
ktoś, kto był w przeszłości buntownikiem,
ale dojrzał z czasem. nie zbyt długi, w sam raz.

: 2008-04-20, 17:52
autor: Troy
dzięki za opinię :) cieszę się, że Ci się podoba!