Strona 1 z 1

orientalny masaz na linie

: 2008-05-02, 09:45
autor: m_r
ludzie umieraja wtedy uklada sie
ich ciala twarza do gory

chmury odplywaja po kawalku
w alejkach kierowcy bez prawa do jazdy
z wlasna otchlania u boku
z rumiencem na twarzy

aby nie stracic swojej
symuluje przerazenie
ucze sie niepokoju

Orientalny masaz na linie

: 2008-05-02, 15:22
autor: Boob
witaj
milosc_reaktywacja :-)
Pierwszy raz kiedy przeczytałem utwór miałem wrażenie, że to kompilacja różnych myśli ale czytając go kolejny raz mam już inne zdanie, druga strofa to ciekawa metafora, opis cmentarza i ludzi (grabarzy)obsługujących pochówki, czekają w alejkach cmentarnych na wózkach elektrycznych (stąd nie potrzebują prawa jazdy) na kolejnych zmarłych - pochówki, mają dla nich własne „otchłanie” (groby), rumieńce mogą świadczyć o emocjach a może tylko myślą o dodatkowym wynagrodzeniu (datki za sprawną obsługę). Ostatnia strofa jest świetna, podmiot jest biernym obserwatorem rzeczywistości nie ma żadnych uczyć aby nie stracić „własnej” twarz, gra-symuluje emocje, przerażenie i niepokój…
Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam serdecznie. dzięka
;-)
ps.
tylko ten tytuł :?:

Re: Orientalny masaz na linie

: 2008-05-02, 21:06
autor: m_r
witaj Boob :)
a wiec
tytul nie ma tutaj zadnego znaczenia, jest z tvn-u, przyczyna dla ktorej sie na niego pokusilam jest dla mnie samej niejasna, bo tytul wcale nie jest konieczny, bywa zbedny, ludzie mowia ze wiersz bez tytulu jest jak czlowiek bez imienia labo bez twarzy! szukalam na sile - wlaczylam telewizor, patrze a tam kobieta wisi na linie i stopami masuje lezacego mezczyzne, podpis - masaz orientalny, uznalam ze to bedzie zabawne taki tytul z duupki wziety, mimo wszystko :)
W drugiej zwrotce chodzilo mi o ludzi w ogole, cmentarz jest jak najbardziej na miejscu, co do koncowki to tam zdecydowanie powinien byc odstep, o tak :

aby nie stracic swojej
symuluje przerazenie



ucze sie niepokoju



do zobaczenia Boob, dziekuje :)

[ Added: 2008-05-02, 21:15 ]
milosc_reaktywacja pisze:ludzie umieraja wtedy uklada sie
ich ciala twarza do gory

chmury odplywaja po kawalku
w alejkach kierowcy bez prawa do jazdy
z wlasna otchlania u boku
z rumiencem na twarzy

aby nie stracic swojej
symuluje przerazenie

ucze sie niepokoju

Re: orientalny masaz na linie

: 2008-05-04, 22:49
autor: Wojciech Graca
milosc_reaktywacja pisze:ludzie umierają wtedy układa sie
ich ciała twarzą do góry - to można sobie podarować

chmury odpływają po kawałku
w alejkach kierowcy bez prawa do jazdy
z własną otchłanią u boku
z rumieńcem na twarzy
/ tutaj brakuje orzeczenia

aby nie stracić swojej
symuluje przerażenie
uczę sie niepokoju

Re: orientalny masaz na linie

: 2008-05-08, 19:30
autor: m_r
a ja wiem czy brakuje, nie brakuje. Jest, ze bez, a jak bez czegos to znaczy ze sie nie ma, ale jak sie nie ma, to znaczy ze sie jest :) zreszta nie wiem, mi nie brakuje.