Strona 1 z 1

echa

: 2008-09-27, 12:29
autor: elutka
w echu pamięć zaklinam rozłożoną na części,
w pogłosie drobnych stąpnięć, w wyblakłej wstążce.
wije się wokół starych stronic żółtej płaszczyzny.
rozsupłuję węzełek -badam załamania
-ślady soczystych kolorów

głaszczę uśmiech spoza sepii nad retro kratą
i białym kołnierzem stosownie dystyngowanym.
zaglądam w oczy mirażom wysłuchiwanych bajek.
odbijają się od ścian dawno zapomnianych
wzorków na żółtym tle starej kuchni.

wyjmuję z echa perełki (śpiewają stare nuty,
każda dźwięczy, zanim rozpłynie).za oknem mgła
ścieli piernaty. skrzypi tapczan: wiesz co? bo ja nic.
rozsupłuję węzełki, uwalniam zapach śliwkowej konfitury.
fartucha. blisko policzka z dala od strachów.

w echu pamięć zaklinam. każda część pasuje jak ulał.
zaklinam, echem jestem, z echa mój głos się składa.
z sepii, kołnierza, fartucha, starego tapczana.
bez nich żółta kartka, przezroczysta poza
bez dźwięków obca twarz.

: 2008-09-27, 15:01
autor: Wojciech Graca
i dlaczego w laboratorium?

: 2008-09-27, 16:04
autor: elutka
bo napisane tak natentychmiast. i już zdążyłam coś edytować i poprawić. i może jeszcze mnie sie gdzieś coś wyda nie takie i zechcę poprawić.

: 2008-09-27, 16:06
autor: fobiak
mysle, ze to pytanie wojtus zadal tylko po to aby stwierdzic, ze jestes genialna

: 2008-09-27, 16:10
autor: elutka
gdybym się uważała za genialną, nie próbowałabym pisać wierszy.
one są chyba mechanizmem kompensacji

: 2008-09-27, 16:48
autor: anty-czka
Elka jeden z Twoich lepszych wierszy.
Dobrze, że tu jesteś.

: 2008-09-27, 16:49
autor: anty-czka
Ej, ale o co Tobie te kropki w tym wierszu?

: 2008-09-27, 17:00
autor: ann13
ela, a jakbyś jedno rozsupływanie zamieniła na rozplątywanie, to by było źle ?

: 2008-09-27, 17:03
autor: lila
wg mnie najlepszy z twoich wierszy jaki ostatnio udało mi sie przeczytać
bardzo wyraznie czuć te powidła i słychać skrzypiący tapczan

: 2008-09-27, 19:48
autor: Kati.r
Elu zadam pytanie, które Dawid zadał SzaremuWilkowi a mnie tez nurtuje :dlaczego kropki po których piszesz z małej litery? Powiem szczerze, że nie raz miałam ochotę tak napisać bo wynikało to z chęci zrobienia w zdaniu wyraźnej przerwy nie zakańczając zdania ale nie byłam pewna czy tak można jednak Ty i SzaryWilk stosujecie taki styl.

: 2008-09-27, 20:04
autor: elutka
Kati, ja się na wymogach poetyki nie znam. bardziej intuicja. tu taka jest jakby trochę epickość tego tekstu- i tak w tym przypadku wydawały mi się dozwolone znaki interpunkcyjne. a czy tak można? nie wiem. a niby czemu nie można? nawet jeśli wbrew jakimkolwiek zasadom. rzadko stosuję- tu akurat zastosowałam.

[ Dodano: 2008-09-27, 20:05 ]
dzięki, Lila, skoro przemówiłaś, to się bardzo cieszę- tzn., że coś mi "zatrybiło":)

[ Dodano: 2008-09-27, 20:05 ]
Ann, jutro do tego tekstu wrócę. dzisiaj już jakoś nie mam głowy...:)

[ Dodano: 2008-09-27, 20:06 ]
Anty-czka- dzięki bardzo. A czemu interpunkcja- Kati starałam się powiedzieć. nie wiem czy mam rację, ale...:)