miejsce

[Boob]

codzienność ma jej grymas twarzy
zamykam okno te drzwi
przenikam w drugi wymiar
pieści mnie spokój nie ma tu
innych oddechów prócz naszych
równowaga między nami
jest wszystko i nie ma nic
ciała budzą pożądanie
mają w sobie chłód zimy
za chwilę posmakuje ciebie
jak dziecko najlepszą słodycz
ramionami obejmę noc
krzykiem usta zatopię w smaku
na pożegnanie poczuję
drżenie i zapach jej deszczu
wstrząsnę ciebie i siebie
szczęśliwi wzbijemy się w niebo
nadzy przywitamy wiosnę

[ann13]

czy ta ona to delirium tremens? bo właśnie się zastanawiam, czy to nie on


jak po pięciogwiazdkowym koniaku;)

[andreas43]

szczęśliwi wzbijemy się w niebo
nadzy przywitamy wiosnę

mój motylku.

[z tłumu]

Uprzejmie proszę mi wytłumaczyć swoją erekcję.

[Boob]

ann
dzięki za odwiedziny.trafnie to napisałaś i ona i on, pozdrawiam



andreas
dzieki za odwiedziny. twoja propozycja wydaje się dobra biorąc pod uwagę efekty jakie mogą wystapić będąc pod "wpływem". chociaż motylki to raczej nie ta "faza".pozdrawiam





z tłumu
miło mi ,że zapytałaś o erekcję jest i będzie "biała gorączka" zaburzenie psychiczne nałogowych alkoholików, zazwyczaj połączone z halucynacjami, niekiedy atakami szału.pozdro

[anty-czka]

Rozumiem, ze zatopienie w jej smaku i jej deszczu odnosi się do nocy, ale jednak kłóci się ze zbyt blisko użytym zaimkiem ciebie i sprawiło, że musiałam dwukrotnie czytać, by zrozumieć kto co komu i dlaczego.
Nie umiem tez pogodzić pożądania z chłodem zimy. :(

[Boob]

witaj
anty-czka
dzięki za odwiedziny. A jeśli pożądanie jest tylko fizyczne!? nie ma uczuć , może już wygasły, brak żaru który rozpala wewnętrznie ciało,pożądanie ma chłod zimy w połączeniu z pointą (wiosna) da jej nowy wymiar i rozpali ogień. Tekst jest "chaotyczny" ale gdzieś w zamierzeniu i w kontekście awersacji... pozdrawiam serdecznie

[anty-czka]

Boob mam nadzieję, ze nie masz mi za zle, ze klepię to co myślę, lub co mi się wydaje.
Calkiem mozliwe, że nie powinnam, bo sama nic nie umiem stworzyć.

A pożądanie wg mnie nie jest zimne nigdy. Ale calkiem możliwe, że też nie mam racji.

[Wojciech Graca]

masz mix w narracji, a to nie bardzo pomaga w czytaniu.

czy PoLi oglada fotografie?

[Boob]

anty-czka
nic podobnego. cieszę się, że mogę prowadzić z Tobą takie "rozważania". Jesteś skromna ale na erekcjato już "doświadczyłem" twoich utworów szczególnie pamiętam ostatni erotyk czy konkursowe ere .Nie zgadzam się z Twoją opinią co do umiejętności poetyckich. pozdrawiam

[Boob]

witaj
Wojciechu!
masz rację postaram się w przyszłości to zmienić. nie kumam bazy w kwestii fotografii. wybacz mam dzisiaj biorytm intelektualny w tendencji spadkowej. pozdrawiam

[elutka]

Bez awersacji bardziej mi odpowiada, Boob.
I lubię w takim klimacie teksty.

[Boob]

witaj
elutka
dzięki bardzo za odwiedziny. pozdrawiam serdecznie.

[anty-czka]

Boob skromność jest mi chyba prawie całkowicie obca.
Natomiast obiektywna krytyka własnych dokonań dość bliska.
Ale to nie miejsce na roztrząsanie takich niuansów.
:)

[ann13]

tu byś mógł sobie poprawić, chyba nie potrzeba X2

krzykiem usta zatopię w jej smaku
na pożegnanie poczuję
drżenie i zapach jejdeszczu

na izbie wytrzeźwień
chyba też jest bylejakie

[Boob]

ann
OK ,dzięki