o wyskokach do baru
: 2009-07-22, 11:28
Rozmieniamy sie na drobne
w pobliskim barze
Doswiadczajac pustki
w kieszeni przyjaciol
po 3 godzinach
wracamy kolejnymi tramwajami
po szynach bezsennosci
oczekujac
zony w drzwiach
sasiada
w pobliskim barze
Doswiadczajac pustki
w kieszeni przyjaciol
po 3 godzinach
wracamy kolejnymi tramwajami
po szynach bezsennosci
oczekujac
zony w drzwiach
sasiada