z rana
Moderator: Gacek
z rana
aby aby
czasami
zachwycam
się tobą
innymi
światami
obcymi
wyalienowanymi
zwierzakami
żabami
przydrożnymi
kurwami
pięknymi
dziewczynami
prostymi
krzywymi
połamanymi
śmieją się do mnie
ja do nich
koniec!
na dziś
dość!
poetyczności
może lepiej pierdolnę
jakąś odę
do jakiejś pizdy
realnej
a może do ludzkości
jebanej
co to
wena?
to strzał
to uderzenie
w modę
przypierdolenie
ciągłe
nieustanne
różnic
powtórzenie
co krok
to rozkrok
pizdy czuję
smak
umysłu
doskonały
zdarza
krwawi
obficie
brzucha
ból
boli
ironia
sorena
pojęcia
nie mam
napierdalam
mózg
mowę
poezję
uprawiam
naprawiam
rower
pedała
homo
dynamo
wypalam
erekcji lekcję
tatuaż
znam
świetlny
witraż
menorę
siedmiu
grzechów
odkupienie
wyjście
poza
świat
siebie
ukojenie
topola
wczoraj las
dziś?
nie ma już nas
leżałem
jak byk
w trawie
zeschłych liściach
w zawilcach
latającym dywanie
a niebo
nade mną
ty
pode mną
muchy
dookoła
bzykały
my się
kochaliśmy
no wiesz?
sralis margalis
znajdę
wiedźmę
kolejną
kurwę
wyrucham
dziuple
stary dąb
olchę
króla
pazia
królową
wszystko
co chce
co się porusza
w tobie
i we mnie
a to co?
nie rusza
nie wzrusza
drasnę
zagadnienia
atlas owadów
ryb i ptaków
zwierząt
wszelakich
otworzę
na byle jakiej
stronie
przestudiuję
precyzyjnie
dokładną
mechanikę
kinetykę
dynamikę
statykę
płynę
a tu?
co to?
osika?
spójrz!
a tam?
tam?
to
pola!
witaj!
czasami
zachwycam
się tobą
innymi
światami
obcymi
wyalienowanymi
zwierzakami
żabami
przydrożnymi
kurwami
pięknymi
dziewczynami
prostymi
krzywymi
połamanymi
śmieją się do mnie
ja do nich
koniec!
na dziś
dość!
poetyczności
może lepiej pierdolnę
jakąś odę
do jakiejś pizdy
realnej
a może do ludzkości
jebanej
co to
wena?
to strzał
to uderzenie
w modę
przypierdolenie
ciągłe
nieustanne
różnic
powtórzenie
co krok
to rozkrok
pizdy czuję
smak
umysłu
doskonały
zdarza
krwawi
obficie
brzucha
ból
boli
ironia
sorena
pojęcia
nie mam
napierdalam
mózg
mowę
poezję
uprawiam
naprawiam
rower
pedała
homo
dynamo
wypalam
erekcji lekcję
tatuaż
znam
świetlny
witraż
menorę
siedmiu
grzechów
odkupienie
wyjście
poza
świat
siebie
ukojenie
topola
wczoraj las
dziś?
nie ma już nas
leżałem
jak byk
w trawie
zeschłych liściach
w zawilcach
latającym dywanie
a niebo
nade mną
ty
pode mną
muchy
dookoła
bzykały
my się
kochaliśmy
no wiesz?
sralis margalis
znajdę
wiedźmę
kolejną
kurwę
wyrucham
dziuple
stary dąb
olchę
króla
pazia
królową
wszystko
co chce
co się porusza
w tobie
i we mnie
a to co?
nie rusza
nie wzrusza
drasnę
zagadnienia
atlas owadów
ryb i ptaków
zwierząt
wszelakich
otworzę
na byle jakiej
stronie
przestudiuję
precyzyjnie
dokładną
mechanikę
kinetykę
dynamikę
statykę
płynę
a tu?
co to?
osika?
spójrz!
a tam?
tam?
to
pola!
witaj!
Uhmm ... dużo przestrzeni, podoba mi się to. /Skoda/
Te wiersze, pod którymi teraz gadamy, spodobały mi się od pierwszego wejrzenia.
Kierkegaarda zawsze było mi żal jako człowieka z taką a nie inną biografią.
Te wiersze, pod którymi teraz gadamy, spodobały mi się od pierwszego wejrzenia.
Kierkegaarda zawsze było mi żal jako człowieka z taką a nie inną biografią.
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
/Andrzej Partum/
IDIOTA !!!
A nie słyszałeś o tym, że biegał w nocy po swoim wielkim kopenhaskim mieszkaniu; światła płonęły we wszystkich pokojach a on otwierał i zamykał okna.
Znam jeszcze smutniejsze zdarzenie, o którym wspomina Artaud.
No i ta baba, co musiała mieć ślubnego ...
W tym temacie, ze tak powiem, nie rozbawisz mnie.
Może pogadamy o Platonie? Dla mnie czytanie Platona to świetna rozrywka.
A nie słyszałeś o tym, że biegał w nocy po swoim wielkim kopenhaskim mieszkaniu; światła płonęły we wszystkich pokojach a on otwierał i zamykał okna.
Znam jeszcze smutniejsze zdarzenie, o którym wspomina Artaud.
No i ta baba, co musiała mieć ślubnego ...
W tym temacie, ze tak powiem, nie rozbawisz mnie.
Może pogadamy o Platonie? Dla mnie czytanie Platona to świetna rozrywka.
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
/Andrzej Partum/
Małgorzato, często wydaje mi się, że tak właśnie sprawy się mają.
ps. Poważnie myślisz, że ja to piszę?
ps2. Otóż wiedz, że tak nie jest.
ps3. Pojawiam się wtedy, gdy zaczynam poprawiać niektóre słowa, bo użyłem ich w nieodpowiedniej formie, czasie, przypadku, rodzaju itp.
ps4. Jak piszę i się zastanawiam co napisać, to !!!! wtedy byś się zdziwiła jakie gnioty wychodzą. Niszę to szybko i w kosz.
ps. Poważnie myślisz, że ja to piszę?
ps2. Otóż wiedz, że tak nie jest.
ps3. Pojawiam się wtedy, gdy zaczynam poprawiać niektóre słowa, bo użyłem ich w nieodpowiedniej formie, czasie, przypadku, rodzaju itp.
ps4. Jak piszę i się zastanawiam co napisać, to !!!! wtedy byś się zdziwiła jakie gnioty wychodzą. Niszę to szybko i w kosz.
Twoje wierszyki podobaja mi się jeszcze bardziej teraz. Jestem tego pewna. Nic na to nie poradzę.
Może byłeś poetą, kiedy je pisałeś?
Poetą, jak twierdzą niektórzy, bywa się tylko czasami.
One mówią o tym /w moim odbiorze/, że jesteś zakochany.
I to by było na tyle.
[ Added: 2010-04-20, 01:33 ]
[ Added: 2010-04-20, 04:51 ]
Szczerze mówiąc, Radku, to zdarza mi się wątpić, że ten sam Ty jest autorem tych wierszy i wielu innych dawniejszych.
Może biegałeś za swoim dajmonionem?
A może on za Tobą?
Może byłeś poetą, kiedy je pisałeś?
Poetą, jak twierdzą niektórzy, bywa się tylko czasami.
One mówią o tym /w moim odbiorze/, że jesteś zakochany.
I to by było na tyle.
[ Added: 2010-04-20, 01:33 ]
Może to zupełnie niezgodne z intencją autora, ale rozumiem, że on zachwyca się nią /tobą/ oznacza, że wyobraża sobie....... ...krótko mówiąc, że jest jak gdyby razem z nią w tym zachwycie, chociaż naprawdę jej nie ma blisko.wwww pisze:aby aby
czasami
zachwycam
się tobą
innymi
światami
obcymi
wyalienowanymi
[ Added: 2010-04-20, 04:51 ]
Szczerze mówiąc, Radku, to zdarza mi się wątpić, że ten sam Ty jest autorem tych wierszy i wielu innych dawniejszych.
Może biegałeś za swoim dajmonionem?
A może on za Tobą?
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
/Andrzej Partum/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości