chyba coś ci się popierdoliło!
kulturalność z kulturą
odbiór z tworzeniem
ja z kimś innym

z kim?
nie wiem
chłopczyka z dziewczynką
tatę z mamą

braciszka z siostrzyczką
rybę z piłą
wieczność z miłością
jestem

narzutowym głazem
niereformowalnym
ryczę, beczę, meczę
siedzę w kiblu

wypacam
nieskończone wiersze
oczywiście
jasne

klarowne
żółciutkie
zazdrosne
okropnie materialne

brzydkie idealnie
a gdybym tak?
naprawdę pokochał
poezję, piękno, estetykę

niedoczekanie!
ja was nienawidzę!
dystansuję
kroję

szlifuję
odmierzam
miarowym krokiem
przed wami paraduję

zbliżam
ścierwo czuję
cuchnie!
niemiłosiernie

bezlitośnie
będę jebał
treść i formę
co osiągnę?

coś nienamacalnego?
coś nieistniejącego?
jedynie co chcę
czego pragnę?

to pływać
roztopić
roztańczyć
chcę przepaść!

bez śladu
bez tchu

rozpierdolić
bardziej
szerzej
otworzyć

by pisać
by śnić
by wierzyć

niepojęte
zamknięte
brakujące
ogniwo

paliwo
to i owo

no
duszno tu

Fobiak, gdzie?

[ Dodano: 2010-05-05, 16:40 ]
ps. Wyłaź z bunkra i się przewietrz. Ileż można siedzieć na erekcjato?

no
w tym tekscie

nie moge, ucze kota myc podloge
narysowalem na posadzce kwadrat 1mx1m i podzielilem go na decymetry², smietana ze spreyu wypelnilem kwadraciki kot wylizal 2 dcm² i pozniej zaczal oszukiwac, troche liznal z innego rogu, troche z innego
bede musial to podzielic na cm² bo inaczej nie oblicze kiedy on skonczy myc podsadzke

Fobiak, ja tam dobrze się w swoim bagienku czuję. Jak przestanę, to, to jebnę w



Twojego kota


ps. Ty naprawdę jesteś leniwcem niesamowitym.

ps2. Pisz coś !!!!!

przeciez, nie dzisiaj
dzisiaj zajalem sie porzadkami bo smierdzi tu jak w stajni

fobiak pisze:no
w tym tekscie

nie moge, ucze kota myc podloge
narysowalem na posadzce kwadrat 1mx1m i podzielilem go na decymetry˛, smietana ze spreyu wypelnilem kwadraciki kot wylizal 2 dcm˛ i pozniej zaczal oszukiwac, troche liznal z innego rogu, troche z innego
bede musial to podzielic na cm˛ bo inaczej nie oblicze kiedy on skonczy myc podsadzke

Fobiaku, lubię Cię potwornie strasznie.

Twoja mesjanistyczna postawa zawiedzie Cię na manowce, wwww...

Uwielbiam bezdroża.


ps. Buduj swe obrazki, może jakieś głodne dzieci, coś tam sobie skubną.

A ja wolę to:

jeśli w pieśni potrzebna ci harfa
jeśli harfa ma zakląć pioruny
rozkaż żyły na struny wyszarpać
i naciągać i trącać jak struny

trzeba pieśnią bić aż do śmierci
trzeba głuszyć w ciemnościach syk węży
jest gdzieś życie piękniejsze od wierszy
i jest miłość i ona zwycięży

Małgorzato, też mam olbrzymią wolę.

ps. Być może kiedyś tak napiszę.

ps2. Na razie chcę co nie co rozwalić i zobaczyć co wyjdzie.

ps3. Co Ty sobie myślisz? Ze sobie siadam i słówka składam? I z tego ma powstać cokolwiek? No powstanie, oczywiście, ładny wierszyk.

ps4. Takie pisanie mnie nie interesuje.