Taki blask od Ciebie bije
: 2010-07-24, 23:38
będzie tak, że spełnią się nam niespełniania
gdy twoje maki
gdy moje genomki
rozjebią te nasze marzenia
ty nie przeczytasz mnie więcej
ja nie polubię nowej fotosesji
ty rozpijesz się świeżym opium
ja zachłysnę się księżycowym nowiem
ty w łóżku już dotknięciem nie zgrzeszysz
ja rozchylę to małe serduszko
wtedy nie trać chmur z oczu
bo nie będziesz już chciała....
tak po prostu – odlecisz
za rok też jest czerwiec
wiatr zdąży roztrwonić nasz zapach
maki nowe zakwitną
i zobaczysz ich czerwień wyblakłą
i rozpoznasz ich kolor – to szarość
za rok też jest lipiec
daj bóg – może babcia przeżyje
może wtedy...
naprawdę zabłysną dwie szyny
od słońca w twych włosach
lecz już nie w profilu twej książkowej twarzy
a realnie – na szorstkim policzku
od żaru mojego pragnienia
daj bóg... może...
gdy twoje maki
gdy moje genomki
rozjebią te nasze marzenia
ty nie przeczytasz mnie więcej
ja nie polubię nowej fotosesji
ty rozpijesz się świeżym opium
ja zachłysnę się księżycowym nowiem
ty w łóżku już dotknięciem nie zgrzeszysz
ja rozchylę to małe serduszko
wtedy nie trać chmur z oczu
bo nie będziesz już chciała....
tak po prostu – odlecisz
za rok też jest czerwiec
wiatr zdąży roztrwonić nasz zapach
maki nowe zakwitną
i zobaczysz ich czerwień wyblakłą
i rozpoznasz ich kolor – to szarość
za rok też jest lipiec
daj bóg – może babcia przeżyje
może wtedy...
naprawdę zabłysną dwie szyny
od słońca w twych włosach
lecz już nie w profilu twej książkowej twarzy
a realnie – na szorstkim policzku
od żaru mojego pragnienia
daj bóg... może...