Strona 1 z 1

alfa i omega

: 2010-11-05, 20:00
autor: ann13
pilnowałaś mojego syna
marnotrawnego,
aby nie rozkwasił koledze nosa o sanki,
i zawsze byłaś
przy misce

nie dbałaś o linię, grubasko
i nie myśl sobie, że za ugryzienie kaśki w nieczuły punkt masz milkę
z podniebnie wytłoczonym orzechem

mruczysz
właśnie
a ta krwistoczerwona narośl na twojej powiece
przypomina mi o tym,
że zawsze ślicznie patrzyło ci z oczu

przez idiotycznie suchy staw
ledwie wstajesz podlewać trawę,
a ja już nie wierzę,
że chłopaki nie płaczą

mam basen, łódkę i żabkę, też mogę mieć przy sobie
ale nie wiem, czy jest sens popłynąć
po kwas hialuronowy,
bo i tak nie wygram
z wygrzewającym się na twoim płucu rakiem

: 2010-11-06, 08:20
autor: kot ka
Chryste ann, mówiłam, że masz siekierę, zamiast skówki chyba,
podniebienie wytłoczone orzechem:)

: 2010-11-06, 09:26
autor: andreas43
Faktycznie i jeszcze ten rak wygrzewający się w płucu.
Ciekawe jak się wabi?
Pozdr.

: 2010-11-06, 11:14
autor: ann13
oj tam siekierę, staram się kotka tylko jak najmniej oddalać od oryginału, a może i wyobrażenia o nim, czyli jaki natenczas mi się wydaje, no i chyba czasem, albo i najczęściej, moje formy słowotwórcze nie są zbyt liryczne;)

andreas, fisia, albo w wersji oficjalnej, dla straży miejskiej, fisieńka, al można wyciąć ;)