Strona 1 z 1

bez "serca"

: 2010-11-25, 19:29
autor: elutka
nie przyszło dotąd mi do głowy
by wprost o sercu coś napisać
w kawałkach w wersy je wkładałam
skrywałam w zakamarkach słów

ten gładki mięsień pod żebrami
jak chirurg cięciem otwierałam
w metafor i dwuznaczeń klatki
spinałam przyspieszony puls

choć nigdy "serca" nie użyłam
sentymentalnie pisywałam
dotąd nie przyszło to do głowy
by wprost ociekał "sercem" tusz

strach aby patos nie królował
więc wydrzeć berło spłaszczyć trony
"coś" z moim sercem bez nazwania
wije się w w strofach niczym bluszcz

: 2010-11-26, 20:06
autor: ann13
no i przez ciebie wczoraj właśnie użyłam serca, pomiędzy wersami, aby zaprzeczyć obciachowej teorii używania tego mięśnia, powiedzmy jeśli chodzi o moje wykonanie, to w pseudopoezji, tylko że odrobinę mi nie wyszło, ale nie będę się poddawać, na złość właśnie, że ewentualnie i od bidy z nędzom, stosowne jest wyciągać tylko jego cień


spomiędzy zębów;P)

: 2010-12-16, 12:20
autor: elutka
chowamy podroby? :)))