najciemniej jest pod latarnią

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

ann13

najciemniej jest pod latarnią

Post autor: ann13 »

jutro pójdę kupić nowe buty
nie na pocieszenie
bo ciągle zauważam każdą piątkę z chemii

nie chciałabym cię uwikłać w moje rozterki
nad istotą wspólnej toalety
z poprzylepianymi włosami wyglądasz jak zmokła kura
i jestem szczęśliwa

kiedy nie dajesz mi do zrozumienia
że mogę wystawać ponad odśnieżone pobocza
z ulicznicami
kot ka

Post autor: kot ka »

istota wspólnej toalety...

dlaczego faceci po skorzystaniu z toalety nie spuszczają klapy?


















































































bo każdy samiec znaczy swój teren;)
ann13

Post autor: ann13 »

coś często pitolę o tej klapie, sobie a muzom, ale dzisiaj aż się koleżanki spytałam, o co tu idzie, i która to, deska, czy ta co zamyka ubikację, bo mi to właściwie nie przeszkadza jak stoi otworem i w ogóle nie zwracam na to uwagi, a może powinnam;) jeśli do góry jest ta zamykająca, to wszędzie taką widzę uniesioną, gorzej jakby świeciła goła porcelana:P)
wyszedł nam tylko na przeszkodzie podniesienia aromat z rur, feng shui i popękania gdyby coś wpadło
a tak to nie wiem dalej co jest w tej klapie takiego, że koniecznie trzeba ją zamknąć i że aż obrosła

historiami
można ją także podłączyć pod niezgodność usposobień;)

a tu chodziło o siedzenie w wannie;)
caroll
Posty: 388
Rejestracja: 2010-05-09, 14:51
Lokalizacja: z sąsiedztwa
Kontakt:

Post autor: caroll »

ann trzeba Ci przyznać, że potrafisz zakręcić w wierszu metaforykę jak trzepaczkę. Czasem czuję jakbym czytała liryczne ADHD, tu jest tego mniej, jakby więcej miejsca na oddech. Ośnieżone pobocza z ulicznicami są klawe (w sensie pomysłu, w realu chyba już nieco mniej- choć ja tam nikomu chleba od ust zabierać nie będę) ;)
zdrówka

caroll
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości