Strona 1 z 1

magia świąt

: 2010-12-19, 20:39
autor: elutka
miało jak zwykle grać kolędą.
barwić policzki podnieceniem.
pachnieć opłatkiem i pieczenią.
miało. powinno, bo przybędą

mędrcy, pasterze... wyszła szopka
- zginęły bombki choinkowe.
mąż krzyczy: skradłaś! dzwonić mogę
na komisariat! dzwonię! kropka!

nim zdążył, znalazł. syn powiedział
gdzie cacka nieco przykurzone.
i oniemiałe łzy lampionów.
że zbędna tu z wizytą władza.

zamilkł na chwilę, potem chwycił
z dzieciństwa dziadka z brodą białą.
no bo sentyment... coś kazało
o tegoż pana puszczać wici.

miało jak kiedyś być spokojnie,
sentymentalnie i duchowo.
jest kryminalnie, daję słowo!
w tej nieprzerwanej rose's wojnie.

a w żłobie leży dziecię bose
i się nadziwić nie jest w stanie,
bo przecież gwiazdka, zadumanie...
nawet zwierzęta ludzkim głosem...

: 2010-12-19, 21:37
autor: kot ka
święta prawda - w ośrodkach pomocy dla doznających przemocy w rodzinie zaraz po świętach jest spory ruch; na święta się godzą, potem nie trzymają napięcia. ot, życie.
zgrabnie wyszło:)

: 2010-12-20, 14:00
autor: elutka
ale do takich ośrodków trafiaja zazwyczaj ofiary przemocy fizycznej. Ofiary przemocy psychicznej na ogół tkwią w tych z pozoru normalnych domach, a cztery ściany kryją istne "cuda". bo wszyscy wiedza że jest zjawisko przemocy psychicznej, tylko je trudno udowodnić. bo jak dowieść, że nękanie nie jest ot zwyczajną rodzinną sprzeczką? że jest rozbudowanym procesem całej gamy kalumni, dokuczań, posądzeń, obelg..., które uniemożliwiają normalne funkcjonowanie osobie dotkniętej takim nękaniem.

: 2010-12-20, 21:40
autor: kot ka
do takich ośrodków coraz częściej trafiają osoby doznające właśnie tej psychicznej przemocy - i teraz zależy od stopnia profesjonalizmu kadry w nim pracującej, co dalej. ja to widzę tak, że tak zwana "ofiara" (nie znoszę tego określenia ale taka jest terminologia) wykonała już połowę ciężkiej roboty zgłaszając się po pomoc. Dywagacje co do traktowania doznających przemocy przez organy ścigania, które są do pomocy zobligowane ustawowo, dalej przez cały szereg instytucji stojących na straży wolności obywatela - to temat rzeka, nie chcę się denerwować.
jak mówiłam, bardzo zgrabnie to spisałaś wszystko, cała zamknięta historyjka, niby lekka a temat ciężki jak jasna cholera.