jesteśmy ludźmi z lodu
ciosani na odpór wiatrom
przyszliśmy zastygnąć w gestach
cienie kładą się w stronę horyzontu

skóra pochłonie dotyk
w szklanych oczach
odbite martwe światło

jesteśmy ludźmi z lodu
tyle w nas kalorycznej treści
by nakarmić rzeki

pierwsze skojarzenie : Twój tytuł z sagą ludzi lodu margit sandemo.

i mała refleksja - pod lodowymi powłokami sporo żaru można znaleźć, emocji

no, obawiałem się tego skojarzenia... bo mi z kolei saga ta kojarzy się (przyznaję - nie czytałem) z miałką lekturą za dwa złote dziewięćdziesiąt dziewięć groszy, którą po wyjściu z pociągu wyrzuca się do kosza i z głowy...

natomiast przypuszczenie, że pod lodem kłębią się żary i emocje zostało w tym wierszu obalone zgodnie zresztą ze znanymi nam zasadami termodynamiki oraz właściwościami fizykochemicznymi wody, która (i tu prawda znana wszystkim katującym się dietami) ma zero kalorii... tak więc, jak mawiała moja babcia: "jesteś głodny - napij się wody"...

Saga - może miałka - ale podziw ile fantazji może mieszkać w jednej osobie.

a prawa fizyki - ja nie o nich. nie samą fizycznością jesteśmy

doszukujesz się czegoś poza fizycznością w ludzikach umieszczonych na tych schodach?
współczujesz im? przyniosłabyś im zamrażarkę?

snilo mi sie ostatnio ze siedzialam z grupa znajomych ktorzy rozmawiali o pupie maryni itp i nagle ktos do mnie powiedzial 'jestes jak szklanka wody' , wszyscy wtedy zamilkli i spojrzeli w moja strone , wybudzilam sie jak z koszmaru, wieloznaczosc wody jest niepokojaca

[ Dodano: 2010-12-20, 15:06 ]
niby ma zero kalorii ale wiazania wodorowe miedzy czasteczkami wody to wulkan energii , czytalam tez gdzies ze woda ma pamiec

dlaczego porównanie do szklanki wody tak Cię zaniepokoiło?

z jednej strony wybawienie na kacu badz pustyni z drugiej transparentnosc przybieranie ksztaltu naczynia plynnosc i przemijanie

[ Dodano: 2010-12-20, 15:10 ]
TKANKA/NARZĄD ZAWARTOŚĆ WODY /%/ PROCENT MASY CIAŁA
SKÓRA zawartość wody/%/ &n bsp; 72,0 procent masy ciała 18,0
MIĘŚNIE zawartość wody w % 76,0 procent masy ciała &n bsp; 41,0
KOŚCI zawartość wody w% 22.0 procent masy ciała &n bsp; 16,0
MÓZG zawartość wody w % 74,0 procent masy ciała &nb sp; 2,0
&nbs p; ; & nbsp; &n bsp; &nb sp; &nbs p; ; & nbsp; &n bsp;
WĄTROBA zawartość wody w % 68,0 procent masy ciała 2,5 &n bsp; &nb sp; &nbs p; ; & nbsp; &n bsp; &nb sp; &nbs p; ;
SERCE zawartość wody w % 79,0 procent masy ciała 0,5
PŁUCA zawartość wody 79,0 procent masy ciała 0,7 &n bsp; &nb sp; &nbs p; ;
NERKI zawartość wody w % 82,0 procent masy ciała &nb sp; 0,4
ŚLEDZIONA zawartość wody w % 75,0 procent masy ciała &nb sp; 0,3
KREW zawartość wody w % 83,0 procent masy ciała &nb sp; 8,0
JELITA zawartość wody w % 74,0 procent masy ciała &nb sp; 2,0
TKANKA TŁUSZCZOWA zawartość wody w % 10,0 procent masy ciała 10,0
TKANKA ŁĄCZNA &n bsp; zawartość wody w % 8,0 procent masy ciała 2,5

...

dean pisze:no, obawiałem się tego skojarzenia... bo mi z kolei saga ta kojarzy się (przyznaję - nie czytałem) z miałką lekturą za dwa złote dziewięćdziesiąt dziewięć groszy, którą po wyjściu z pociągu wyrzuca się do kosza i z głowy...

natomiast przypuszczenie, że pod lodem kłębią się żary i emocje zostało w tym wierszu obalone zgodnie zresztą ze znanymi nam zasadami termodynamiki oraz właściwościami fizykochemicznymi wody, która (i tu prawda znana wszystkim katującym się dietami) ma zero kalorii... tak więc, jak mawiała moja babcia: "jesteś głodny - napij się wody"...

Obrazek

nie czytałam Twojego tekstu w kontekście tej ilustracji. Nawet od niej nie abstrahowałam, bo po prostu jej nie było. Zatem... moja interpretacja była jaka była.

a tak niedawno straszyli:
zostaną z nas tylko cienie
przez globalne ocieplenie.

cholernie dobra ostatnia strofa
obroniłaby się nawet bez wprowadzających dwóch pierwszych
:)

trzeba Ci przyznać, że czasem umiesz napisać wiersz którego można zazdrościć. Szczególnie ostatniego trójwersu