koszmarek
: 2008-02-22, 08:57
w szary deszczowy ranek
stoję w kuchni zaspana
wzrok szuka filiżanki
nagle widzę - futrzana
ze stołu na mnie zerka
filiżanka z futerka
inne w szafce schowane
także wszystkie futrzane
wtem słyszę dźwięk budzika
kosmata wizja znika
wchodzę w ranek ze śmiechem
z porcelanowym echem
stoję w kuchni zaspana
wzrok szuka filiżanki
nagle widzę - futrzana
ze stołu na mnie zerka
filiżanka z futerka
inne w szafce schowane
także wszystkie futrzane
wtem słyszę dźwięk budzika
kosmata wizja znika
wchodzę w ranek ze śmiechem
z porcelanowym echem