Marzenia kojarzą mi się ze śmietnikami.
Dokładnie takimi, jakie stoją pod moim domem.
Sześć wielkich śmierdzących kubłów zaszczycanych odpadami kilku kamienic.
Na świecie więcej jest śmieci aniżeli śmietników i mało kto je sortuje, bynajmniej w Polsce nie robimy tego zbyt często.
A nawet jeśli już, to pan śmieciarz i tak wszystko miesza w swoim śmietnikowym domku.
Też tak macie, że czasami wyrzucacie rzeczy, których tak naprawdę nie chcielibyście wyrzucać ?
Tak, marzenia kojarzą mi się ze śmietnikami.

mogłabyś z tego zrobić niezłą bucofotację, gdybyś rozwinęła ten wymarzony temat, na środku wkleiła zsyp i sama spróbowała odpowiedzieć sobie na to pytanie

kurcze śmietnik pełen marzeń :) pogrzebał bym w takim

pozdrówka

mi marzenia kojarzą się ze śmietnikami, a co w śmietnikach, zgadnij. tak, wszyscy jesteśmi śmieciarzami, ładnie wyczytałes to z milczenia w sumie : )

Ja tam śmieciarką mogłabym być, ale żeby śmietnikiem? :D

Ty tam nie filozofuj, tylko dawaj nad morze

mogę zostac Twoim osobistym śmieciarzem babeee ;) ale nie tym, co je zabiera, ja bym był smieciopodajnikoprzebieraczem, żeby czasem jakiś lepszy kąsek nie umknął ;)

pozdrówka