o kotku fobiaka
: 2009-04-05, 12:03
kotek fobiaka był często znudzony
bo fobiak juz stary werwy pozbawiony
więc wkurwił sie kotek że pan ospały
wyskoczył przez okno i uciekł w kanały
fobiak rzecze na to-kurde trudna rada
trzeba złapać kota bo to jawna zdrada
i za kotem wlazł do brudnego kanału
czołgał się do przodu niezwykle pomału
kot widzi że szpieg lezie nie daleko
myśli więc pomogę żal tak być lebiegą
w ten sam raz zawrócił i na łeb mu hyc
aż z bólu na dupie pękł mu stary pryszcz
od tej pory fobiak codziennie od rana do wieczora
udaje przed kotem strasznego potwora
a kot mu z wdzięczności po plecach bryka
i szybko po bajce do łóżeczka zmyka
tuli się do pleców spokojnie dyszących
choć wie że pan spocony i lekko śmierdzący
ale miłość kota wielbiąca do końca
nawet jeśli pan puści bąka niechcący
bo fobiak juz stary werwy pozbawiony
więc wkurwił sie kotek że pan ospały
wyskoczył przez okno i uciekł w kanały
fobiak rzecze na to-kurde trudna rada
trzeba złapać kota bo to jawna zdrada
i za kotem wlazł do brudnego kanału
czołgał się do przodu niezwykle pomału
kot widzi że szpieg lezie nie daleko
myśli więc pomogę żal tak być lebiegą
w ten sam raz zawrócił i na łeb mu hyc
aż z bólu na dupie pękł mu stary pryszcz
od tej pory fobiak codziennie od rana do wieczora
udaje przed kotem strasznego potwora
a kot mu z wdzięczności po plecach bryka
i szybko po bajce do łóżeczka zmyka
tuli się do pleców spokojnie dyszących
choć wie że pan spocony i lekko śmierdzący
ale miłość kota wielbiąca do końca
nawet jeśli pan puści bąka niechcący