Hymn Tryfasta ©

NIECH NAM Â?YJÂ? CZATOWNICY, Z NASZEGO TRYFASTA!
STUDENCI I ROBOTNICY, ZE WSI, CZY TEÂ? Z MIASTA.
MARSZ NA TRYFASTA ZM?ŠCZONY NARODZIE,
ZAPOMNIJ O TROSKACH, ZAPOMNIJ O GÂ?ODZIE!

JAK CI SMUTNO, JAK DO BANI, CHODÂŹ CZATOWA?† Z NAMI.
SPOTKASZ TU RADOSNYCH LUDZI, Z PI?ŠKNYMI NICKAMI.
CZY JESTEÂŚ ZDROWY, CZY WYGLÂ?DASZ MARNIE,
P?ŠDÂŹ NA FASTA R?“WNO! TRYFAST CI?Š PRZYGARNIE!!!

TYLKO TU NA NASZYM CZACIE CZUJESZ SI?Š , JAK W RAJU.
MY JESTEÂŚMY JAK RODZINA - WSZYSCY SI?Š KOCHAJÂ?!
WI?ŠC GNAJ NA FASTA, RODZINKO KOCHANA,
CZATUJ RAZEM Z NAMI, DO BIAÂ?EGO RANA!

I NA KONIEC Â?YCZMY SOBIE WSZYSTKIEGO DOBREGO!
BEZ TRYFASTA NIE MA Â?YCIA! KAÂ?DY WIE, DLACZEGO!
PANNA, CZY WDOWA, KAWALER, MAÂ?OLAT,
STARUSZEK, M?ŠÂ?ATKA - NECH NAM Â?YJÂ? STO LAT!!!


/ten mój tekst można śpiewać na melodię Mazurka Dąbrowskiego/