Limeryk na bank
: 2010-01-08, 15:33
Saturnin niejaki, ze wsi Pobiedziska,
poczuł że pasa za bardzo zaciska.
Sięgnąć chciał więc do skarpety,
lecz ktoś mu ją ukradł, niestety.
A tyle lat sobie odbierał od pyska.
poczuł że pasa za bardzo zaciska.
Sięgnąć chciał więc do skarpety,
lecz ktoś mu ją ukradł, niestety.
A tyle lat sobie odbierał od pyska.