chyba energia mnie dzisiaj rozparła
i rozkładając na łopatki zakryła puste miejsce
między głupią euforią a bezgraniczną rozpaczą

bo jutro pojadę czołgiem na wojnę do iraku
powalczyć o nowe blizny
które mnie uszlachetnią albo zostawią tylko ślad życia
tego po drugiej stronie złotego medalu z kartofla

zapomniałam o nim
pamietając że mogłoby mi spaść na głowe
i zburzyć układ grzywki założonej za ucho

a kiedy wrócę na tarczy z siniakami ale może cała
będę cię kochać z czystym sumieniem do zwariowania
na nowej drodze



































ekspresowej

o kuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurwa mać
o mało nie zaplułma sie kawą
no druga zwrotka mnie powaliła
a idz mi idz mi hahahahahaha

ech, oddam Ci hełmofon
jesli wrócę :)

ann13, a po jaka cholere ci te wszystkie chyba bo albo ale, w przekazie nie wnosza niczego poza tym, ze swiadcza o twoim rozgadaniu i popelnianiu technikaliow.
a kiedy wrócę na tarczy z siniakami ale może cała - wiesz, strasznie naiwny wers, gdyby popracowac nad nim a tym samym nad czytelnikiem co by go nie rozsmieszac dziewczecoscia peelki, ktora idzie na wojne cala wysmarowana kremem nivea, moglabym wtedy uznac to erekcjato za dobre.

a tak tylko cie pozdrawiam;P

hoko, wojna o wolność waszą i naszą to strasznie powazna sprawa, i gdybym chciała ją potraktować bez maseczki nawilżajacej diora;P), (sama sobie niveę uzywaj), to mysle, ze niejeden czytelnik mógłby polec, już od samego przeczytania pierwszej zwrotki, zresztą nie tłumacząc się zapytam czy wszystkiemu zwłaszcza własnie temu, czemu sie nie powinno trzeba nadawać śmiertelnie powazny wydzwiek?, kondesnować i pokazywać tylko korzeń?, bo czemu własciwie nie mozna się rozgadac?, a kto mi zabroni?,
i powiem Ci w tajemnicy, TY też nie mów nikomu, że czasem nie chce pisać ,,ładnie,, i zastanawiać się nad kazdym ale, bo i ponieważ, a takze jednakże , chce pisać, to co myslę , tylko ciiiii, schowaj to wyznanie do kieszonki szkolnego fartuszka i nie mów nikomu:)

cmok piękna
uczesz się kurna :)

najbardziej z tego co napisalas podoba mi sie to, ze jestem piekna, hehehe. a skoro publicznie wyznajesz, ze mowisz to co myslisz, nalezy podejrzewac, ze mowisz prawde. i teraz wszyscy tak beda o mnie myslec, ha!

caluje nozki

psyt. ale gdzie mam sie uczesac?

no jak gdzie, na klacie przecież









schodowej

bo z takimi kędziorami, to az wstyd sie pokazać
pod scianą ecru:)

brzmi jak zaproszenie
do trojkata;P







bermudzkiego

czolkens obroncom

chyba na kwadrat
bo bermudy, to ja latem zakładam


w zaciszu domowego ogniska
krzywe nogi mam, no co;P)

a kiedy wrócę na tarczy z siniakami ale może cała
będę cię kochać z czystym sumieniem do zwariowania
na nowej drodze









Grojec- Warszawa



no ale tak poza tym to ja srednio kapuje co ma tekst do konca :))