bierzemy słowo „kurwa”- rysujemy mrugające oczko
następnie „pierdol się”- ozdabiamy uśmiechniętą buźką
„spierdalaj”- dorabiamy buźce machającą łapkę
przy „chuju głupim”- tuptające nóżki
„skurwiela”- stroimy zarumienionym pyszczkiem
„gówno”- to słoneczko radosne
„pizdę”- ubieramy w kwiatuszki żółciutkie
krasimy to wszystko serduszkiem
kaczuszką barankiem milusim
pakujemy w srebrzysty papierek
związujemy czerwoną kokardką
i wysyłamy


























































jakiemuś obłudnikowi

No nie wiem nie zaskoczyłaś mnie ja tu widzę technicznego na BP :)

chyba to napisalas ze zlosci lub protestu

chyba

ja tu widzę srogiego bosmana z Marynarki Wojennej

i wysyłamy




niewidomemu
może ?

nie wiem, straciłam rozpęd przy awersacji...

chciałaś zrobić z tego ere uniwersalne...
nie da się z ere zrobionego na specjalny użytek, ze ścisłym przesłaniem... często dla zamkniętego kręgu odbiorców... albo nawet dla jednego odbiorcy... zrobić coś uniwersalnego... tak sobie myślę... albo masz koncepcję od początku do końca... albo dopisujesz awersację do wierszyka...

no chciałam,
chociaż mogłam pozostć przy wersji pierwotnej awersacji,
ale za wszelkie sugestie będę wdzięczna

to może

i wysyłamy

do siebie
a jaka była pierwotna wersja?

[hide]forumowiczom międzywersami [/hide]

[hide]właściwie i tak jest czytelna (awersacja), przeciez tylko tam kurwa musi wystepować w ubraniu ;)[/hide]

hehe no tak...