jak zjawa jestem widzialna w porywach
powietrzem cię opływam
deszczem dosięgam
wiatrem zawodzę

zobacz mnie, zobacz
przecież jestem tutaj
niepostrzeżenie w twój świat wchodzę

wycieram buty
(przecież nie mam butów)
tylko ułuda, hologram
znaki na wodzie bardziej wyraźne
już jestem całkiem blisko

nie widzisz- dobrze
zemstę zgotuję
ona dotyka na jawie
po niej mnie poznasz
będziesz przerażony
całą potęgę objawię




































katrina

ja bym wstawil
przeziebiona kura*
lub
katrina* aura* lub cos innego

katrina by pasowało, na pewno bardziej niż ta epidemia. chyba tak zmienie :)

moje kroki ciche lecz groźne

te kroki bym jeszcze zmienil

no, już

no