Erekcjato przykręcająco-pokrętne
: 2008-05-06, 08:15
Odkąd pamiętam – jak najęty
Lubiłem śruby, różne wkręty,
Czasem brylować się zdarzyło,
Czasami oberwałem w ryło.
Było, że fuchę odwaliłem,
Coś co nie moje opyliłem,
Ale najbardziej uwielbiałem,
Jak komuś śrubę przykręcałem,
Lecz ma działalność w pojedynkę
Była niemrawa odrobinkę.
Przeto zebrałem ludzi z dworu
I znów przykręcam do oporu,
Bo mnie to grzeje niczym słońce,
Jak ktoś nie wiąże końca z końcem.
Ja wiem, że punkt mego widzenia
Zależy od punktu siedzenia,
Lecz lubię śrubę wciąż przykręcać,
By ją popuścił mój następca
Twój Premier
Lubiłem śruby, różne wkręty,
Czasem brylować się zdarzyło,
Czasami oberwałem w ryło.
Było, że fuchę odwaliłem,
Coś co nie moje opyliłem,
Ale najbardziej uwielbiałem,
Jak komuś śrubę przykręcałem,
Lecz ma działalność w pojedynkę
Była niemrawa odrobinkę.
Przeto zebrałem ludzi z dworu
I znów przykręcam do oporu,
Bo mnie to grzeje niczym słońce,
Jak ktoś nie wiąże końca z końcem.
Ja wiem, że punkt mego widzenia
Zależy od punktu siedzenia,
Lecz lubię śrubę wciąż przykręcać,
By ją popuścił mój następca
Twój Premier