jesteś miły
ani za mało ani za dużo
nie mogę już odwrócić oczu
za późno

to dziwne
świeżość owiana aksamitnym zapachem brutala
mnie nie pociąga

kontynuując masaż piersi krystyny z reszelowej gazowni
pierdolisz
członka w otwartym oknie i zadłużenie w elektrociepłowni

zwracasz uwagę na akapity
i rysując kreski alfabetem morsa
nowocześnie zaznaczasz fluorescencyjnym pisakiem ulubione cytaty
chociaż i tak wolę te stare
ale jare





































































swoje jaja

erekcjato schylonego lata - bardziej zaskakujące . W tym trochę zasugerowałaś ostatnim wersem awersacje.

ciągle nie może być tak samo, a w erekcjato fajne jest to, że raz wyjdzie, raz nie, trochę pozmieniałam, wybierałam też pomiędzy kapciami i majtkami, ale się waham, bo być może nic to nie zmieni przez ten ostatni wers

Ja raczej nie doradzę bo to Ty jesteś specjalistka od awersacji to kombinuj.

no, chyba awersacja troche nie tego... :)