Strona 1 z 1

Erekcjato pielgrzyma

: 2008-10-05, 08:52
autor: Gacek
Raz pewien facet ze Szczebrzeszyna
Zakupił sobie strój Indianina
Panny sikały
Widząc łuk, strzały,
Gdy szedł w krawacie i mokasynach













































do Częstochowy

: 2008-10-05, 10:03
autor: elutka
Witaj Gacek :)
Miło widziec- limerycznie, fajnie :)
Pozdrawiam

: 2008-10-05, 10:19
autor: Gacek
Elutka:)
Witaj :-)
A naszło mnie dzisiaj na limerykowaty utworek :-D
Jak widziałem i czytałem jakie między innymi popaprańce chodzą na pielgrzymki, to pomyslałem, że i mój "Swojski Indianin" tam się zmieści i nie będzie zbyt odstawał od przeciętnej :-D :-D :-D
Pozdrawiam niedzielnie :-)

: 2008-10-05, 10:44
autor: ann13
ten krawat mogłby być pióropuszem, tytuł chyba powinien być inny, mniej związany z pielgrzymowaniem

: 2008-10-05, 11:01
autor: Gacek
Ania:)
Co do tytułu - zgadzam się.
Co do krawata - absolutnie nie.
Chodziło mi o pokazanie dziwaka, który nie widział na oczy Indianina, a pragnie zwrócić na siebie uwagę, że pielgrzymuje w jakiejś tam intencji...
Pozdrawiam :-)

erekcjato pielgrzyma

: 2008-10-05, 11:19
autor: Boob
witaj
Gacek :-D
Ja myślę, że zastosowałeś głęboką metaforę i chodzi o indianina który zapisał sie do Samoobrony i musiał obowiązkowo założył krawat biało-czerwony. Zgodnie ze statusem musiał pięlgrzymować do Częstochowy.Pozdro serdeczne.dzięka ;-)

: 2008-10-05, 11:44
autor: ann13
w awersacji mogłoby być jeszcze
bez majtek, albo nago ;)

: 2008-10-05, 14:45
autor: Gacek
Boob:)
Moja metafora została tak głęboko ukryrta, że nawet pługiem piecioskibowym nie sposób do nie się dogrzebać :-D
Pozdrawiam :-)

: 2008-10-05, 14:49
autor: Gacek
Ania:)
Jeśli z tego limeryku będzie erekcjato, to nie tylko nago, ale i na trzepiąc prącie się zgadzam :-D :-D :-D
:-)

: 2008-10-05, 15:54
autor: ann13
gacek, no nie wiem, bo jakby w awersację wsadzić księdza, to też by nieźle wyglądał za konfesjonałem zarzucając lasso w kierunku pierwszej ławki ;)

: 2008-10-05, 15:58
autor: Gacek
Ania:)
Co ma ksiądz do wieśniaka ze Szczebrzeszyna?
A czy Ty widzialaś księdza w mokasynach i w krawacie

























u kochanki w łóżku

: 2008-10-05, 16:02
autor: ann13
no gacuś, w mokasynach to widziałam i w golfie























1,9 TDI
:P)

: 2008-10-05, 16:03
autor: ann13
a co to w szczebrzeszynie wszyscy są wyznania prawosławnego ?

: 2008-10-05, 16:47
autor: Gacek
Niom w golfie jak leżał na Mercedes też widzialem księdza :-D
Wprawdzie do Szczebrzeszyna mam tylko kilkadziesiąt km , ale nie wiem jakie wyznanie tam wiedzie prym :-)

: 2008-10-05, 17:55
autor: ann13
myslę że miłosne
po 22 ;)

: 2008-10-05, 18:34
autor: Gacek
Ania:)
Ja myślę, że nie tylko w Szczebrzeszynie wyznają sobie po 22:00 :-D :-D :-D







z kim kto sie puścił :)

: 2008-10-05, 22:57
autor: Dawid D.
calkiem calkiem, podoba mi sie krotko i na temat Gacek ;) a moze szedl w tych mokasynach do orki ;D

pozdrowka

: 2008-10-06, 07:53
autor: Gacek
Dawid D:)
Limeryk ma to do siebie, że nie może mieć więcej niż 5 wersów i rym AA BB A ,
więc ciężko czasami zawrzeć w tak krótkim utworze dużo treści.
A jesli chodzi o mojego swojskiego bohatera, to sądzę, że on rzeczywiście nastrajał się na ciężką orkę :-D
Wszak dziewic na pielgrzymkach ponoć jest dostatek :-D :-D :-D
Pozdrawiam :-)