erekcjato hospicyjne
-
dean
erekcjato hospicyjne
masz prawo
umierać
w spokoju
z godnością
bez hałasu
łkania
uporczywej terapii
dostaniesz octu
na suche wargi
morfiny pod dostatkiem
kroplówkę dobroci
izolatkę do gnicia
gram współczucia
od współumierających
miłości
umierać
w spokoju
z godnością
bez hałasu
łkania
uporczywej terapii
dostaniesz octu
na suche wargi
morfiny pod dostatkiem
kroplówkę dobroci
izolatkę do gnicia
gram współczucia
od współumierających
miłości
-
ann13
-
dean
-
dean
-
ann13
dean umierać z miłości to już nie do końca metafora poetycka , to określenie przyjęło się na dobre w mowie potocznej, zwłaszcza że miłosc nie raz doprowadziła do śmierci .
na mój gust lepsza taka metafora od niezrozumiałego luźnego odwołania do mało popularnej literatury , bo tak pierwsza myślą jaka przychodzi czytelnikowi po przeczytaniu tego erekcjata zamiast refleksji jest :
na mój gust lepsza taka metafora od niezrozumiałego luźnego odwołania do mało popularnej literatury , bo tak pierwsza myślą jaka przychodzi czytelnikowi po przeczytaniu tego erekcjata zamiast refleksji jest :
a to chyba nie jest korzystne.olga pisze:cos nie tak jest z koncowka
-
dean
aha... czyli "umieranie z miłości" można uznać jako nie-metaforę, tylko coś najzupełniej realnego (przy okazji... jakiś lekarz postawił diagnozę, że ktoś "umarł z miłości"?)... a "umieranie miłości" jest metaforą niezrozumiałą i kuriozalną tak naprawdę?
to nie było odwołanie do Borgesa... takie skojarzenie mi się nasunęło tylko...
natomiast gdybyśmy mieli rozmawiać o literaturze popularnej i niepopularnej, to wyszłoby, że jedynie do Harry Pottera możemy się odwoływać...
to nie było odwołanie do Borgesa... takie skojarzenie mi się nasunęło tylko...
natomiast gdybyśmy mieli rozmawiać o literaturze popularnej i niepopularnej, to wyszłoby, że jedynie do Harry Pottera możemy się odwoływać...
-
dean
-
dean
-
dean
ja tam nie wiem co olga sądzi, że jest nie tak...
bo nie rozwinęła tej "nietakości"...
Tobie też "nietakuje" końcówka dlatego pytam dlaczego - po prostu...
a piszę o miłości, bo to chwytliwy temat... tak jak jednorożec może być ciekawym tematem, mimo iż to zwierze mityczne i nie istnieje w realnym świecie... albo o ufoludkach mogę pisać...
bo nie rozwinęła tej "nietakości"...
Tobie też "nietakuje" końcówka dlatego pytam dlaczego - po prostu...
a piszę o miłości, bo to chwytliwy temat... tak jak jednorożec może być ciekawym tematem, mimo iż to zwierze mityczne i nie istnieje w realnym świecie... albo o ufoludkach mogę pisać...
ja napisałam o co mi chodzi , i podejrzewam że oldze o to samo , bo to oczywiste .
a skoro jak mówiesz piszesz :
a skoro jak mówiesz piszesz :
to nie rozumiem czemu nie pójdziesz za ciosem i nie napiszesz tego jasno , ann , olga i ja stwierdzilysmy że nie rozumiemy , wiec chyba jednak coś jest nie takdean pisze:o miłości, bo to chwytliwy temat... tak jak jednorożec może być ciekawym tematem, mimo iż to zwierze mityczne i nie istnieje w realnym świecie... albo o ufoludkach mogę pisać...
-
Gruba Lola
-
Gruba Lola
-
elutka
Interpretacje to błądzenie we mgle. Nigdy nie możemy być pewni tak jak w szkole "co autor miał na myśli". Jestem zwolenniczką czytelniczych konkretyzacji, a nie doszukiwania się cudzej myśli. I podziwiam takie pisanie, które dzięki warsztatowi daje odbiorcy wiele możliwości. Tak tekst poprowadzić, by zawrzeć myśl własną, nie zamykając drzwi do twórczego odbioru- dla konkretyzacji właśnie.
No chyba że tekst ewidentnie zaangażowany społ., ale też nie zawsze.
No chyba że tekst ewidentnie zaangażowany społ., ale też nie zawsze.
-
Gruba Lola
Lola...
Interpretacje to błądzenie we mgle. Nigdy nie możemy być pewni tak jak w szkole "co autor miał na myśli". Jestem zwolenniczką czytelniczych konkretyzacji, a nie doszukiwania się cudzej myśli. I podziwiam takie pisanie, które dzięki warsztatowi daje odbiorcy wiele możliwości. Tak tekst poprowadzić, by zawrzeć myśl własną, nie zamykając drzwi do twórczego odbioru- dla konkretyzacji właśnie.
No chyba że tekst ewidentnie zaangażowany społ., ale też nie zawsze.
Przeczytałam i pierwsza myśl - bardzo dobre erekcjato.
A potem podkusiło mnie przeczytać komentarze. Chyba tylko po, to by się zdołować. Zdołowałam się, dochodząc do wniosku, ze jestem ograniczona w jakiś sposób, nie umiałam wyczytac człowieczeństwa, błądzenia we mgle, konkretyzacji, hermetyczności tylko taką zwykłą umierającą ludzką miłość i ból jaki wówczas szarpie,i żal za odchodzącą, i otchłań w jaką się wpada, i sto piećdziesiąt innych uczuć,czasem nienawiść, czasem...A wszystko to po odczytaniu awersacji, bo pomimo iz tytuł bardzo trafnie naprowadza, nie znając autorskiego zakończenia, jest się w hospicjum i mysl krązy wokól starości i śmierci. W każdym bądź razie różne życie - taki sam piaseczek, różna miłość - taki sam finał, różne osoby - różny odbiór.
Ja pozostanę przy swoim - bardzo dobre erekcjato udało sie Tobie napisać.
A potem podkusiło mnie przeczytać komentarze. Chyba tylko po, to by się zdołować. Zdołowałam się, dochodząc do wniosku, ze jestem ograniczona w jakiś sposób, nie umiałam wyczytac człowieczeństwa, błądzenia we mgle, konkretyzacji, hermetyczności tylko taką zwykłą umierającą ludzką miłość i ból jaki wówczas szarpie,i żal za odchodzącą, i otchłań w jaką się wpada, i sto piećdziesiąt innych uczuć,czasem nienawiść, czasem...A wszystko to po odczytaniu awersacji, bo pomimo iz tytuł bardzo trafnie naprowadza, nie znając autorskiego zakończenia, jest się w hospicjum i mysl krązy wokól starości i śmierci. W każdym bądź razie różne życie - taki sam piaseczek, różna miłość - taki sam finał, różne osoby - różny odbiór.
Ja pozostanę przy swoim - bardzo dobre erekcjato udało sie Tobie napisać.
anty-czko najwidoczniej nie każdy potrafi tak lekko i prosto czytać i rozumieć poezję jak Ty.anty-czka pisze:Zdołowałam się, dochodząc do wniosku, ze jestem ograniczona w jakiś sposób, nie umiałam wyczytac człowieczeństwa, błądzenia we mgle, konkretyzacji, hermetyczności tylko taką zwykłą umierającą ludzką miłość i ból jaki wówczas szarpie,i żal za odchodzącą, i otchłań w jaką się wpada, i sto piećdziesiąt innych uczuć,czasem nienawiść, czasem...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości