Strona 1 z 1

erekcjato bez zaskoczenia

: 2007-03-12, 18:51
autor: olga
robił to już tyle razy
i nadal zaskakiwał fantazją
rozpoczął od najmniejszego palca u nogi
coraz wyżej posuwał się z pasją
a ona modliła się w duchu
by wytrwać w oczekiwaniu aż do ud dojdzie












































































zasnęła

: 2007-03-12, 18:53
autor: dean
no... bo wszystko co o grze wstępnej Wam mówiono to jedna wielka ściema :mrgreen:

: 2007-03-12, 19:12
autor: ann13
hmm, nie wiem, czy nie lepiej byłoby

i zasnąć

: 2007-03-12, 19:58
autor: olga
ann13 pisze:hmm, nie wiem, czy nie lepiej byłoby

i zasnąć
i dlatego to zrobila.
uciekla w sen, zamiast sie rumienic.
jego nieudolnoscia.

: 2007-03-12, 19:58
autor: olga
dean pisze:no... bo wszystko co o grze wstępnej Wam mówiono to jedna wielka ściema :mrgreen:
ten, ktory wie lepiej.

: 2007-03-12, 20:02
autor: ann13
hahha, olga , no ja zrozumiałam , ze ona z takich czy innych powodów, już chciała zakończyć to wzajemne współzycie, nawiasem mówiac nasuwa się pytanie, po co w ogóle dała mu palce do pocałowania :)
tylko mówiac jezykiem lilki, ta końcówka wydaje mi się niegramatyczna

w stosunku
do tresci powyżej

: 2007-03-12, 20:06
autor: olga
ann, kolejna noc nieprzespana daje znac o sobie.
dlugo wlasciwy sens docieral.
dla mnie obie wersje sa ok, ale twoja zostawiam sobie ku pamieci.
moze jeszcze jakis inny laborant zechce tutaj pomieszac.

: 2007-03-12, 20:11
autor: fobiak
realniej by to wygladalo z taka koncowka bo on penetrujac nie daje jej zasnac:

i zasnal

: 2007-03-12, 20:40
autor: ann13
chyba nieciekawa była
albo potrzebował obcej zeby sie obudzić :)

: 2007-03-12, 21:54
autor: Waldi
czy śpi dalej?

: 2007-03-13, 08:34
autor: jjockerr
to w koncu on zasnal bo ona byla zimna czy ona bo on byl niezzdara? :mrgreen: