Strona 1 z 1

czekanie na erekcjato

: 2007-03-16, 20:44
autor: cieniu1969
stoję na przystanku
o wczesnym poranku
ziąb mi palce u nóg wykręca
twardo sie trzymam(alez mordęga)

kurde
w spódnicy z rozporkiem
w cieniutkiej kurcinie
tak czekam i czekam
az ta zima minie

a ciebie wciąż nie ma
a mnie zęby dzwonią
zaraz mnie spod sklepu
zli ludzie wygonią

stoję ja ze strachem
i wytrzeszczem oczu
czuję a tu pęcherz
nie chce trzymać moczu

ale pan starszawy
nade mną się ulitował
i z gorącą herbatą
ku mnie przywędrował

ach kobieto biedna
wypij choć troszeczkę
masz zmarznięte czółko
i zsiniałą łypeczkę

wypiłam herbatkę
trochę pocieplało
panie jestem babą
najbardziej wytrwałą

stoję tu już od dwóch lat
dla mnie nie straszny
ani mróz ni wiatr
nawet tajfun tu odwiedził mnie
była trąba i huragan
nie cofnęłam się

i tak stoję tu dalej
i stoję jak stałam
chyba jednak odejdę
bo zesztywniały mi plecy
od tego stania i noga
mi zasmiergła










































































drewniana

: 2007-03-17, 12:03
autor: lila
ale fajna alegoria cieniu :)
co to jest "łypeczka"?
i może lepiej "zlitował" niż "ulitował" bo mniej sylab

: 2007-03-17, 14:44
autor: cieniu1969
nie nie nie
bo ulitował pokornie brzmi
a ja tam pokornie stoję...no prawie pokornie

a jak zakończenie?:)

[ Dodano: 2007-03-17, 14:45 ]
a łypka to warga
dolna albo górna ...jak ci pasuje:)

: 2007-03-17, 14:50
autor: lila
koniec moim zdaniem bardzo dobrze koresponduje z tytułem :->
w innym przypadku to nie było by ere ;)

: 2007-03-17, 15:12
autor: cieniu1969
to ja sie bardzo cieszę

ten fobiak to ma pomysły

[ Dodano: 2007-03-18, 20:02 ]
skoro to jest ere
to proszę to przenieść:)