- Portal

Ty w szlafroku z niedopiętym guzikiem.

 Ja – udaję, że czytam gazetę,

 ale właściwie to śledzę tylko twoje ruchy.

Zapach kawy rozchodzi się

po kuchni.

 Na ustach masz dżem truskawkowy

 i spojrzenie: „spróbuj, jeśli się odważysz”.

Na plecy zarzuciłaś wełnianą chustę,

spadek po babci Karolci,

 a ja mam pret ...

Co rano pukam do drzwi twoich,

widzę z radością, że na mnie czekasz.

Ciepłym dotykiem witasz mnie,

ten moment niesie radość życia.

 Twoja obecność czułością tchnie,

pieścisz me zmysły, napawasz drżeniem.

Jakby mnie słońce od środka grzało…

Pragnę cię mocno, nie chcę już czekać.

Z każdym spojrzeniem rośnie ...

Te drzwi przede mną są zamknięte, 

klucz gdzieś zaginął, dawno już. 

Walczę samotny na barykadzie,

chcę ją sforsować, lecz nie wiem jak?

Myśl pulsują bezustannie,

jak długo będzie ta walka trwać?

Błyski jak piorun – bez litości,

gwałtownym sztormem faluje ból.

Choć wróg bez twarzy i bez duszy,

 słyszę na ...

Tu wzniosłe słowa niepotrzebne.

Wystarczy jedno – jak miecz ostre,

krótkie, dobitne, błysk pioruna –

w istocie rzeczy często proste.

Ono jest iskrą w mroku myśli,

rozbłyska z głębi, spontanicznie,

raz budzi podziw, raz zdumienie,

choć niekoniecznie brzmi logicznie.

W nim drzemie siła, moc bez granic,
...

Gdy się pojawiłeś, w moment zaiskrzyło
i razem tworzymy zwązek od kilku lat.
Choć nie zawsze dobrze między nami było,
mimo wielu przeszkód pokonujemy świat.

Chociaż droga bywa często niebezpieczna,
Pod twoją opieką lęku nie odczuwam,
bo kiedy jesteśmy w samym środku piekła,
nie straszna jest nawet naj ...

Leciał Abdul aż z Afryki,

zapierdala przez granice,

a wszystkie polskie dziewice

podwijają już spódnice

no i myślą o bobasie.

Płodzić latem jest na czasie

bo urodzi się na wiosnę.

Wiosną wszystko jest radosne

i nie trzeba wkładać czapki

kiedy pędzi się do Żabki.

Abdul pracy się nie tyka,

korzyść z niego byle ...

Sprawdziłam rano pogodę,

choć nie wychodzę dziś z domu.

Zaktualizowałam status,

bo cisza wygląda podejrzanie.

Uśmiechnęłam się do kamerki,

na wypadek, gdyby ktoś patrzył.

Wzięłam telefon do łazienki,

żeby nie być samej.

Przejrzałam wiadomości,

ale najpierw te o sobie.

Zignorowałam wiadomość od matki,

ale polub ...

Wiatr dotknął mnie

czule, jak kochanek,

 jak dawno temu – ty. 

I tak samo

odszedł bez słowa –

jak ty.

Obaj nie zostawili śladów, 

tylko ciche drżenie

 tam, gdzie było serce.

Jest mikrochip.

tęsknię Synu za wiosnami
których dni były całkiem nasze

chciałam pokazać Ci piękno świata
w czerwcowych porankach
i czerwonych wieczorach

choć czasem padał deszcz

nie był bardziej mokry od miłości
w tym stanie skupienia
gdy skraplała się
ze mnie - w Ciebie
wilgocią warg w czułym pocałunku
łzami matczynego wzr ...

nie pachniało żywicą

i końcem świata

ciała były białe jak pytania

których nikt nie odważył się zadać

nie miałem darów

tylko echo

po własnym głosie

w drżeniu rąk

nie byłem gotów

kiedy nie wezwano mnie po imieniu

a jednak wszedłem

w otwartą przestrzeń z niepewnością

jak świecąca rana

kurier dhl

Stwierdzili eksperci w Wyborczej Gazecie,

że trudno o miłość dzisiejszej kobiecie.

A mi się udało - mądry, oczytany,

nie to co te wszystkie lokalne tłumany.

Gdzie ja go poznałam? Owszem, w internecie,

lecz to żadna hańba we współczesnym świecie.

Zawsze gdy zagadam szybko odpisuje,

nie szuka wymówek - dla m ...

Za oknem plucha.

 W nagich koronach drzew

ostatnie liście drżały,

jakby lękały się odejścia.

A przecież przemijanie

jest istotą życia,

cichym obowiązkiem

wobec natury,

poddaniem się rytmowi,

którego nikt nie kwestionuje.

Czas mijał powoli. 

Żadnej odpowiedzi.

żadnego znaku.

Chociaż od tamtej pory

dużo się ...

Z długiej wędrówki wracam do domu,
z plecakiem pełnym prawdziwych skarbów.
Zdobytych w trudzie, bólu i znoju,
w zimnie, spiekocie, na dnie i w blasku.

Wszystko widziałam i świat poznałam,
zwiedziłam każdy jego zakątek.
Myśl o powrocie sił dodawała,
że już niedługo podróż zakończę.

Z radością idę powitać ...

Ein Mensch gezeichnet von dem Leben

Mit letzter Kraft will sich erheben.

Die ganzen Jahre tatenlos

Schaut nun zurück und denkt sich bloß:

Ich will‘s im Alter besser haben,

Nicht leben von den milden Gaben,

Sich ohne Alltagssorgen aalen,

Kein Elend leiden, keine Qualen.

Sonst bleiben auf der Seele Narben,
...

Ein Mensch lebt gern – und folglich klug,

konsultiert seinen Hausarzt früh genug.

Auf die Gesundheit stets bedacht,

pflegt er den Körper mit großer Sorgfalt.

Studiert selbst kleinste Unpässlichkeit,

forscht nach Ursachen jederzeit.

Beachtet sehr die Pharma-Werbung,

sein Leben prägt gewisse Ordnung.

Und um d ...

Ein Mensch auffällig tugendhaft

spielt seine Rolle meisterhaft

und stets eine Erklärung hat

zu seiner Nützlichkeit parat.

Durch kleinen Hinweis, mit Erfolg,

jetzt seiner Spur Justiz verfolgt,

und fand, der Gönner ist kein Held,

vom rechten Wag längst weit entfernt.

Im Waschsalon wäscht er das Geld.

Das schöne Ravensberger Land

Als Ramskenbrink hier auch bekannt

Mit seinen Hügeln, Sieken punkt,

Schon längst hat zwischen uns gefunkt.

Bei einer Tour hab’ ich entdeckt

Man kann fast sagen, gut versteckt

Den Waldweg, bis zum Golfplatz, drauf.

So nahm das Schicksal seinen Lauf.

Ich platzte gleich rein – ...

Der dicke Bernd, der bleibt fern.

Heute, morgen, lange Zeit.

Er bleibt.

Wann kommt wieder unser Bernd –

fragt der Franz den Kumpel Sven,

wann?

Sei doch nett zu seiner Braut,

sonst verpfeift dich noch die Sau

an den Bernd.

Hat dich schon längst in Visier,

will kein Kotenmoos von dir,

kein Kies.

Von dem Zaster Ka ...

Była całkiem naga

i absolutnie pewna, 

że to wystarczy, 

by cały wszechświat 

zatrzymał się w zachwycie.

Zrzuciła z siebie

aksamitne futerko z norek, 

jak argument nie do odparcia,

że świat nie potrzebuje słów,

gdy ciało mówi prawdę,

a nagie ciało nie kłamie,

bo nie ma nic do ukrycia.

 W końcu, co może by ...

Dziś patrzę na ciebie nie jak wróg na wroga, 

jak na obietnicę, co karmiła złudą. 

Pamietam twe imię, znałem cię od środka – 

teraz patrzę chłodno, raczej obojętnie.

Nie jestem bez winy, wiem, co wybierałem, 

nie zrzucę wszystkiego na słabość, pokusę. 

Nie raz sam przed sobą drzwi zatrzaskiwałem, 

tonąc w ...

Za siedmioma górami i lasami
stała chatka z drewna...

Cały ośrodek liczył wiele chatek,
które dawały obietnicę gorącej kąpieli,
ciepłego posiłku i wygodnego łóżeczka.

W okresie ferii zimowych,
niezwykle malowniczy zakątek
tętnił pełną parą.

Dużo dzieci przyjeżdżało z daleka,
by spędzić czas na świeżym ...

Stała całkiem naga,

w swej nagości boska;

cicha, niewygodna,

milcząca i prosta.

Przejrzysta, bezbronna

lśniła cielesnością;

odarta z pozorów,

bez masek, kusząca.

Z duszą jak poranek

w dziewiczej czystości,

często omijana –

zbyt jasna w ciemności.

By było pikantniej

nawet resztki wstydu

zrzuciła, w łzach tonąc ...

Po upalnym dniu

wieczór przyniósł ulgę

zmęczonemu ciału.

Wpatrzona w milczenie

usiadłam na rozgrzanej plaży.

Obok – kilku zachwyconych turystów,

jakby słońce malowało im dusze

ostatnim światłem dnia.

Muślinowa cisza spływała łagodnie

szeptem zmierzchu,

bez ciężaru oczekiwań.

 Żadnych słów –

bo cóż mogłab ...

czekam – łuk amora

napięty jak plan jazdy

chciałbym wystrzelić

żeby wreszcie ruszyło

bo dłużej się nie da –

pragnę ciepła, drżenia,

pary, która oparzy

choćby na chwilę

słyszę – nadjeżdża … jadę

już jestem u celu

w sobie też blisko

sterczę w wagonie pędu

i nagle przystanek: jest!

gorąca, gotowa, rozdygotana –
...

Niepozorna z wyglądu - treściwa,
pełna zalet i niespodzianek z tradycjami.
Lubiana przez dzieci budzi zaufanie.
Znana i sprawdzona,
chętnie widziana na salonach.

Dobra do rozmów i zwierzeń,
pomaga się odprężyć.
Uwalnia przyjemne doznania,
niwelując ciężar czarnych myśli.
Doskonale potrafi poprawić nastrój ...

czekam – łuk amora

napięty jak plan jazdy

chciałbym wystrzelić

żeby wreszcie ruszyło

bo dłużej się nie da –

pragnę ciepła, drżenia,

pary, która oparzy

choćby na chwilę

słyszę – nadjeżdża … jadę

już jestem u celu

w sobie też blisko

sterczę w wagonie pędu

i nagle przystanek: jest!

gorąca, gotowa, rozdygotana –
...

czekam – łuk amora

napięty jak plan jazdy

chciałbym wystrzelić

żeby wreszcie ruszyło

bo dłużej się nie da –

pragnę ciepła, drżenia,

pary, która oparzy

choćby na chwilę

słyszę – nadjeżdża … jadę

już jestem u celu

w sobie też blisko

sterczę w wagonie pędu

i nagle przystanek: jest!

gorąca, gotowa, rozdygotana –
...

W najgłębszym mroku mojego serca

pojawia się światło,

gdy cię widzę –

miękkie, jak ciepły szept. 

Świecisz tam,

gdzie inne światła zgasły, 

przynosisz ukojenie

i zapomnienie.

W twojej obecności

świat zatrzymuje się na chwilę,

a endorfiny i dopaminy wirują wokół,

rozbudzając moje pragnienia.

Wszelkie wątp ...

Dziś patrzę na ciebie nie jak wróg na wroga, 

jak na obietnicę, co karmiła złudą. 

Pamietam twe imię, znałem cię od środka – 

teraz patrzę chłodno, raczej obojętnie.

Nie jestem bez winy, wiem, co wybierałem, 

nie zrzucę wszystkiego na słabość, pokusę.

 Nie raz sam przed sobą drzwi zatrzaskiwałem,

 tonąc w ...

poszłam do lekarza
po przeciwbólowy
mocno kuśtykałam
z trudem mogłam chodzić

ten przepisał maści
macając mi nogę
nakazał na rentgen
udać się niezwłocznie

tomograf rezonans
tabun specjalistów
myślałam że skonam
spuchnięta od ryku

w aptece o mało
nie zeszłam na zawał
gdy długi paragon
magister podawał

wróciłam do dom ...

W wojnie o wszystko nie liczą się jednostki,
to szeregi pionków, które poświęcają własną krwią
pole bitwy.

Nawet trąby jerychońskie
w oceanie łez zdruzgotanych matek,
nie zatrzymają szarży czterech jeźdźców.
Stłumią je gruzy i popioły
powalonych, najbardziej strzelistych kościołów,
które miały wzmacniać ...

Wiersze wszak piszą młodzi i seniorzy

bez dorobku lub z tomikiem amatorzy

czasem ktoś tam na wyżyny się kopnie

inny sonet lub limeryk napisze roztropnie

bywa też, że klęskę poniesie sromotnie

gdy pierwszy raz napisze coś publicznie

lepiąc swoje strofy lub rymy ustawicznie

z amatora od razu chce być zawodow ...

Skarżył się jeden Luis w mieście Lima

z powodu natarczywego anonima

bo nie wie jak długo to wytrzyma?

komisarz Carlos dochodzenie zaczynał

Na pewno ukarana będzie za to wina

a na razie popijał sobie lampkę wina

Trzy lata czekano na afery tej finał

sprawdzono wtedy z Limy obywateli

pracowano od niedzieli do ...

Kiedyś zwiedzając miasto Blachownię
poznałem wieszcza (i to dosłownie)
liczne fraszki układał w mig cudownie
rymował zaś jak Mickiewicz w Kownie
(mówię to wszystkim nie gołosłownie)
***
Dzisiaj prowadzi fraszek ... hurtownię

Najpierw był chaos -apokalipsa w epilogu
a wszystko jak zawsze-jest i będzie dzięki Bogu

Kiedy odchodzi poetka zostają

jej dzieci wiersze teraz sieroty

nie zapominajcie ich słów

kiedy odchodzi poetka to mów

że pobladł inicjał w tomikach złoty

a wiersze przecież ocaleją

choćby wykute na niejednym cokole

bo zawsze są wielką nadzieją

i pozostaną dla świata ostoją

nieśmiertelne

odejścia na zawsze się ...

Jesteś tak nieprzystępna i inna

nie przytulisz i choć nie otrzesz łez

które czasem przed tobą wylewają

bywa, że promień słońca zaświeci

lecz w tym gnieździe pisklę nie zakwili

czy mój głos do ciebie czasem dociera

zawsze taka głucha i nic nie czująca

czy ktoś pokochać cię kiedyś ośmieli

kiedy przytula ...

Dyrygent Pipek w gminie Pacanów,
zatrudnić pragnął dwóch smutnych panów.
Nic nie wyszło niestety,
bo to były …szkielety.
Nie mieli nawet własnych organów...

Gdy obrosło w środku lodem,
a na półce stary pasztet,
chciałoby się na osłodę
w zieleń natki choć popatrzeć.

Jędrne udka albo piersi
spałaszować z apetytem
i byłoby bardziej sexi,
znając smaki niespożyte.

Trzeba zatem dietę zmienić,
wprowadzając nowy produkt,
a najlepiej spisać menu,
żeby wreszcie nie cz ...

Wystarczyła jedna burza,
byś za sobą trzasnął drzwiami
i zerwało połączenie
tak cudowne między nami.

Twoje wsparcie i rozmowy
na samotność były lekiem.
Rozłzawiły żal wieczorny,
zakrywając myśli cieniem.

Niewymownie głucha pustka
uziemiła moją psyche.
Do przetrwania bardzo trudna,
gdy w ciemnościach cię n ...

kojąca  

cisza wokół mnie 

pieści moje skronie, 

uwolniony od napięcia 

rozpoczynam podróż do ego.

i dąc w głąb siebie

segreguje, myśli, doznania, uczucia  

by zrozumieć 

co robi moja dusza.

 dlaczego  

w serce mi zagląda,

zgłębiając jego tajemnice ,

odkrywa

bolesne, lipcowe wspomnienie?

 dobro od zła

odróżniam 
...

Pragnę dla ciebie być doskonała,
lecz mam zbyt małe w tym doświadczenie,
sprawnym językiem móc zadowalać,
by doprowadzać o lędźwi drżenie.

Naucz mnie proszę tej boskiej sztuki,
bym mogła patrzeć, jak szczęściem tryskasz.
Gdy w edukacji wypełnisz luki,
w duchu zamarzysz, żebym znów przyszła.

Na konkurs

W bezkresnej nocy, gdy światła drżą,

Gwiazdy snują opowieść, co wiecznie trwa.

Kosmos, milczący świadek naszych dni,

W swych otchłaniach tajemnice swe kryje.

Galaktyk wiry, pyły gwiezdnego snu,

Droga Mleczna jak rzeka, co płynie w mrok.

Każde ziarenko pyłu, każdy płomień,

To echem pieśni tworzącej nasz los ...

Wilgoć sączyła się z sufitu,

jakby dżungla oddychała mi nad głową.

Podłoga miękła pod stopami –

szlam, lepki, zdradliwy.

Może to gałęzie ocierały się o ramiona,

plątały włosy,

szepcząc coś w języku zbyt starym,

żeby można go od tak zignorować.

Pachniało słodko,

ale słodyczą nieczystą –

jakby coś fermentowało ...

Spontanicznie zapragnęłam

poczuć go w ustach

i ten spektakularny smak

orzeźwiającej słodyczy,

jednak moje zapędy

zostały odrzucone.

Odeszłam z kwitkiem.

Na koncie spełnionych marzeń

wciąż debet i wiadro zimnej wody.

Żal w zawiedzionym sercu

spala mnie od środka.

Na moje szczęście

lub nieszczęście

nadal będę ...

Nie było mnie, kiedy przyszli z decyzją.

Nie otwierałem. Miałem zupę na gazie

i wzrok wbity w coś, czego już nie było.

Ktoś płakał na klatce,

ale to mogły być też ptaki.

Trudno rozróżnić żal od biologii,

kiedy wszystko trwa za ścianą.

Zgasło światło, a ja wciąż siedziałem.

To znaczy: nie wstałem.

To znaczy: ...

Wszystko miało sens, gdy było daleko.
Mapa mówiła: skręć w siebie.
Na poboczu leżał pies z kamieniem w pysku
i nikt nie wiedział, czy oddycha

Ludzie pytali o drogę do świątyni,
ale mówili o centrum handlowym.
Byłem gotów wskazać im kierunek,
ale połknąłem kompas w dzieciństwie

Matka zapytała, czy wrócę.
...

Wolno mi jest marzyć o świecie bez granic;

Wolno mi jest mnogość oskarżeń mieć za nic;

Wolno mi jest zamknąć oczy spacerując;

Wolno mi jest zasnąć ptaków nasłuchując;

Wolno mi jest słuchać orkiestry wiatrowej;

Wolno mi jest brodzić w pogodzie deszczowej;

Wolno mi jest pieścić słońca promień w dłoniach;
...

Żyła rodzinka wielce ciekawa,

ojciec zaradny, matka wspaniała,

dawała z siebie energię całą,

by w domu szczęścia nie brakowało.

W tej to rodzinie trzech synów było,

tudzież trzy córki, popatrzeć miło,

jak ta rodzinka, zwłaszcza w niedzielę,

trzyma się razem w naszym kościele.

Był mały problem, ot skaza mała ...

XXI miedzynarodowy konkurs erekcjato od 01.07.2025-31.07.2025 do godziny 23.00 i ani minuty dluzej.

Nagrody, odpowiadajace wartosci PLN na dzien 31.07.2025, zostana przelane na wskazane konto, po podaniu danych po zakonczeniu konkursu:

I miejsce 300 euro;

II miejsce 150 euro;

III miejsce 75 euro.

W konku ...

W którym okresie żyło ci się najlepiej?