- Szukaj

oj przychodzą... co do tego nie ma między nami sprzeczności...

"absolut" w słowniku wyrazów obcych jest przed "abulią"... proszę nie kwestionować mej jego znajomości...

to jest jakaś pojebana gra chyba... odbiega od mojego mniemania o rachunku prawdopodobieństwa...

nie sprowadzaj wszystkiego do seksu... ja tu o Absolucie, a Ty mi o "władczych mężczyznach"...

a kostka ma sześć oczek?

gdyby bóg istniał... sam by Cię przed tym bronił...

nauczysz mnie?

no jednak ten mi robi najbardziej:
http://www.youtube.com/watch?v=zT9Z3KBz ... re=related

no sobie tak czytam... a że głodnemu chleb na myśli... to i tak wychodzi... że to obrzędy pogrzebowe są...

sudoku, szachy, poker, pasjanse, wielka gra, jeden z dziesięciu... zainwestuj... warto... masz talent gdy tańczysz z gwiazdami...

czy Ty od dziecka rozwiązujesz krzyżówki?

jebał pies
http://www.youtube.com/watch?v=Uwd-bN80 ... re=related

no Czyżykiewiczowi to jednak da się wybaczyć... kiedyś mi jedna kobieta go pokazała... oniemiałem...
http://www.youtube.com/watch?v=cjsbQtrDvvQ
ach... zapomniałem, że ten dział ma być ponoć bez komentarzy ;P

cześć dziewczynko pobrudziłaś się na ustach jesteś tak delikatna że gdy cię dotknę powietrze rozsypie na pył twoje noce drżenia to czekanie gdy zawieszasz na ścianach nienamalowane obrazy cześć dziewczynko ładne masz bruzdy na czole wiem nie mów tylko chciwie patrz gdy nabożnie rozpinam guziki zagła...

http://www.youtube.com/watch?v=XeMD0vZ4G-0 http://www.youtube.com/watch?v=kKlkuWKGhoQ&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=cluvCj0nvpg&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=evflHFkdSuI&feature=related [ Dodano : 2010-05-15, 23:21 ] i koniecznie http://www.youtube.com/w...

o śmierci to jest o "niebowstąpieniach"... o tych co zostali czynić posługę co będą żyć pomimo... rozpierdala mnie ten dyptyk na łopaty...

tak, zawsze...

a to ja innej wersji na lekcji rosyjskiego słuchałem...

odległy punkcik na horyzoncie zawsze jest ten sam - znajduje się w kostnicy :)

ja nie o przyjaźni... tylko i interpretacji muzycznej...

brakuje mu jednak w głosie tej cysterny rosyjskiej wódki...

dlatego jak świat światem obowiązuje metoda klina...

heheh... kac jest formą rozpaczy po utracie stanu upojenia...

tak, tak... ja to wszystko wiem... ktoś mi opowiadał o swoim dziadku - czerstwym chłopie z kosą jako przedłużeniem ramienia, bo nakosił się w życiu więcej niż niejeden kombajn... otóż dziadek ten miał sposób na picie wódki oraz tanią rozpacz praktykowaną przez swoje pociechy... budził takiego delikw...

tak też trzeba będzie uczynić kiedyś...

że genialne są - to pewne... natomiast muszą dojrzeć w świadomości odbiorcy... niektóre dzieła potrzebują czasu, aby zostały docenione... recepcję mojej zajebistej twórczości dziś, a za lat - dajmy na to 5 - dzielą wszechświaty ;P

no wiesz... z dysonansów poznawczych często świetna tfurczość się rodzi...

o, a to jest to takie Twoje pisanie, które mi bardzo robi na głowę...

no jakby koleś nie chciał naśladować Wysockiego, to mu jednak nie wyjdzie...

http://drake19.wrzuta.pl/audio/35wAYfpSMOL/the_cure_-_the_drowning_man przecież można zabić roztrzaskać się o skutki i przyczyny wbrew sobie grać wytworzony czas różnie się spełni w perspektywie nikt nie chce źle kapie krew nieraz pewnie zaboli spojrzenie w nurt z którego wydobywają napuchnięte zwłoki

no, jak stachu skomentuje, to mucha nie siada... ale racja... esej się zrobił...

pocałunek dusz mnie rozbił... to chyba dlatego, że jestem na czczo...

heheh, cebreiro... obawiam się, że tego bazjlu we łbie i na zewnątrz nie posprząta żadna ekipa... natomiast ja sobie zdaję sprawę, że to jest żałosne jęczenie zbitego psiaka, że aż samemu mi się rzygać chcę gdy to czytam... ale i takie fazy się przechodzi... za chwilę będzie: "wypierdalaj z moj...

do mnie przemawia na zasadzie:
- widzę światełko w tunelu
- tak, to nadjeżdża pociąg

przyjdź i pozbieraj kryształki soli z zaropiałych rzęs daj mi tlenu bo wszystko wokół go zasysa nocą zbierają się czarne owady wchodzą pod skórę i drążą ścieżki odnajdziesz mnie na ulicy gdy idę ze wzrokiem wbitym w chodnik patrząc na ludzi niewidzącymi oczami trzepoczę rękoma łapię powietrze jak li...

no właśnie o takich ludziach mówiłem...

faktycznie... wyszło bez słomy... ciekawy rodzaj relacji tu został opisany... w sumie to nie wiem czy ci ludzie to się kochają czy udają kochanie czy jeszcze co innego...

zaprawdę prawda to...

ann... rozkładasz opcje jakbyś rzucała kostką... jeden rzut - sześć możliwości - kostka nie stanie na kancie... a rzeczywistość i tak przyniesie nową sytuację... właśnie stanie na kancie... nowy model jej rozwiązania lub nierozwiązania... zawsze podziwiałem ludzi, którym decyzja, ocena, postępowanie...

nie wiem czy Kieślowskiego nazwać można reżyserem spod chrześcijańskiej gwiazdy... ale gdy oglądałem Dekalog, to (poza wszelkimi innymi refleksjami) widziałem, że moralność, czyli układ samopoczucia jednostki do społeczności... że prawa naturalne kontra prawo... są właśnie kwestią kontekstu... wybry...

nawet nie o tą niegrzeczną chodzi... o ten cały kontekst... a może właśnie o kontekst... że tyle masz kontekstów co ludzi... że oni mają swoje przekonania, zasady... albo ich brak... a ten brak jeszcze z czegoś bardziej ciemnego wynikać może... co nie usprawiedliwia, co nie daje nikomu prawa do wyst...

ya na wa
wa
dunno
me 2
me notin
gess
ya sa kinna
true

to jest pewnie fajne i humorystyczne, nieco od czapy, w ciekawy sposób absurdalne... jakoś jednak nie poczuwam się do klimaciczku... chyba dlatego, że w innych orbitalach krążę... także to pewnie bardziej moja wina...

do mnie nie mów, Wojciechu... czytam ziarnka... nie ogarniam Twojego paradygmatu poetyckiego... jeśli istnieje... na razie jestem w dupie... milczę...

Mrrrrrrrrrauuuu. Ale suczka niedobra.
Wiersz dobrze zrównoważony - pomiędzy jawnogrzesznictwem a melodramatem.
Nic ponad ale też nic poniżej.

bardzo chciałem napisać teraz coś zajebiście głębokiego, ale z tego wszystkiego zostało jedno: JEBAŁ TO WSZYSTKO PIES

nieeeeee... to obserwacja wiórów gdy lasy palą... nieeeee... to róż podlewanie gdy światy się walą...

no nic... może to właśnie nie tym razem miało wypalić...

[ Dodano: 2010-05-12, 23:00 ]
posłucham jak Wilhelmi czyta Jerofiejewa, to może złapię właściwy rytm...

to jest alter ego peela alter ego

takie skojarzenie:
http://www.youtube.com/watch?v=OIL-uFB7cIc

Znaleziono 1379 wyników

Joy Division "Isolation"

Bauhaus "In the Flat Field"

Czyżykiewicz, Ave

spotkania z trzema kobietami

Herbert&Kaczmarski feat. Gintrowski

wystarczy oddychać wystarczy pływać (oligofremollka)

linoskoczek

all the people cannot talk