Erekcjato niemoralne
Erekcjato niemoralne
tak dawno u ciebie nie byłam
jest zmierzch, oglądam
twe dziwne namiastki
I co? – pytasz głucho stapiając się w lód
odpowiadam – W sam raz
wypalam twój żal
gorycz słodko łykam…
żółcią blednie twarz
czapka jaśminowa, różane policzki,
fiołki raz na rok
Banalny
idziesz, oddalasz, zawracasz.
Banalna
uciekam, chwytam, tańczę
w tobie…
i stawiam pusty kubek na dnie
sumienia
jest zmierzch, oglądam
twe dziwne namiastki
I co? – pytasz głucho stapiając się w lód
odpowiadam – W sam raz
wypalam twój żal
gorycz słodko łykam…
żółcią blednie twarz
czapka jaśminowa, różane policzki,
fiołki raz na rok
Banalny
idziesz, oddalasz, zawracasz.
Banalna
uciekam, chwytam, tańczę
w tobie…
i stawiam pusty kubek na dnie
sumienia
Ponieważ jest już po głosowaniu, pozwolę się zapytać
- jak ma ją się ponizsze wersy do tekstu po odsłonięciu awersacji
tak dawno u ciebie nie byłam- gdzie? u sumienia?
Chyba coś nie tak.
albo
banalny
idziesz oddalasz zawracasz - kto? sumienie?
I co do sumienia maja fiołki i czapki jasminowe?
Interesuje mnie to, gdyż...zreszta nieważne dlaczego. Poproszę o wyjasnienie niekumatej.
Autorke przepraszam za brak kursywy.
- jak ma ją się ponizsze wersy do tekstu po odsłonięciu awersacji
tak dawno u ciebie nie byłam- gdzie? u sumienia?
Chyba coś nie tak.
albo
banalny
idziesz oddalasz zawracasz - kto? sumienie?
I co do sumienia maja fiołki i czapki jasminowe?
Interesuje mnie to, gdyż...zreszta nieważne dlaczego. Poproszę o wyjasnienie niekumatej.
Autorke przepraszam za brak kursywy.
hm, hm...
tak wiec - spotkanie podmiotu lirycznego ktorym jest raczej dziewczyna z sumieniem, tak dawno nie byla u sumienia nie rozmawiala z nim nie zblizala sie do niego... dla mnie tak, bo nie musi byc wszystko jasne logiczne i scisle :P
banalny - sumienie jako postac banalna - personifikacja itd...
jako ze to relacja miedzy dziewczyna i sumieniem to fiolki i czapki jasminowe sa dziewczyny ktora patrzy tez na siebie jak to w "rachunku z sumieniem"....
pozdrawiam....teraz czuje sie troche jak podmiot liryczny - Banalna ;)
tak wiec - spotkanie podmiotu lirycznego ktorym jest raczej dziewczyna z sumieniem, tak dawno nie byla u sumienia nie rozmawiala z nim nie zblizala sie do niego... dla mnie tak, bo nie musi byc wszystko jasne logiczne i scisle :P
banalny - sumienie jako postac banalna - personifikacja itd...
jako ze to relacja miedzy dziewczyna i sumieniem to fiolki i czapki jasminowe sa dziewczyny ktora patrzy tez na siebie jak to w "rachunku z sumieniem"....
pozdrawiam....teraz czuje sie troche jak podmiot liryczny - Banalna ;)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość