Czekałam na Ciebie prze tyle lat
I gdy przyszedłeś w końcu na świat
Moje szczęście nie posiadało dna
Było tak wielkie, bezkresne jak morze
Co rano mówiłam kocham Cię aniele
Bez Ciebie życie znaczyłoby tak nie wiele
Spływała łza jedna za druga
Gdy przytulałeś mnie mocno tak
Trzymając w rączkach moją twarz
I całowałeś najczulej tak
W Twoich oczach mądrych widziałam przyszłość
i tą daleką i tą bliską
Nie miała końca radość ma
Gdy w moich marzeniach rozkwitałeś jak kwiat
I dziś tulę Cię z całych sił
mówiąc, że nigdy Cię nie zostawię
Nie bój się
Nie będziesz sam
Spłynęła łza jedna i druga
Mówiłam
Ciemności Ciebie nie oddam
Trzymając w ramionach
Zwłoki mojego synka
Nienaturalne erekcjato
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości