Erekcjato Jasnemrok

tutaj przeprowadzane sa konkursy, publikacje konkursowe wklejamy tutaj
Karol Zdrowak

Erekcjato Jasnemrok

Post autor: Karol Zdrowak »

Nie chciałbym być gwiazdą.
Chciałbym być jak gwiazda.
Otoczony ciemnością.
Świecić.

Lub jak chmura być ciemnością dla słońca.
Słońce nie może przebić cumulonimbusa.
Słońce nie może zasłonić gwiazdy.
Chciałbym być ciemnością lub jasnością.
















































Ale chcę żyć.
Wojciech Graca
Posty: 3473
Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
Kontakt:

Re: Erekcjato Jasnemrok

Post autor: Wojciech Graca »

Karol Zdrowak pisze:Nie chciałbym być gwiazdą.
Chciałbym być jak gwiazda.
Otoczony ciemnością.
Świecić.

Lub jak chmura być nieprzeniknionym dla słońca.
Słońce nie może przebić cumulonimbusa.
Słońce nie może zasłonić gwiazdy (może i robi to nieustannie)
Chciałbym być ciemnością lub jasnością.
















































Ale chcę żyć.
PiL ma maksymalne rozterki, więc chodzi o coś absolutnego, czyta sie ze chce pozostac soba, ze chce byc a wraz z awersacja pokazujesz ze chce zyc i co to zmienia ?
Karol Zdrowak

Post autor: Karol Zdrowak »

Jasnemrok - przeciwieństwo?
Przeciwieństwo - życie/śmierć?
Jasność - może Niebo?
Ciemność - może Piekło?

Podmiot liryczny chciałby może być już po tej "drugiej" stronie?
Może jest ciekawy co się dzieje z człowiekiem po śmierci?
Może chciałby znając już ten świat poznać tamten?
Może jest ciekaw?
Jednak jest chyba jeszcze za wcześnie gdyż na końcu mówi, że chciałby, lecz chciałby również żyć.
Dlaczego?
Dużo pytań ;-)
Wojciech Graca
Posty: 3473
Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
Kontakt:

Post autor: Wojciech Graca »

Nie chciałbym być gwiazdą.
Chciałbym być jak gwiazda.
Otoczony ciemnością.
Świecić, wisieć.

Lub jak chmura być nieprzeniknionym dla słońca.
Słońce nie może przebić cumulonimbusa.
Noz moze rozciac cialo.
Słońce nie może zasłonić gwiazdy
Powieki moga
najwyzszy czas zostawic wszystko

Chciałbym być ciemnością lub jasnością.

















































by żyć.

Pozwole sobie ;-)
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

też bym optowała za rozwiązaniem j.w. szarobury, nijaki to jakby nieżywy
Karol Zdrowak

Post autor: Karol Zdrowak »

Niestety przegadałeś Wojciechu. Dopisałeś to czego trzeba było się domyśleć. Napisałeś mój wiersz wraz ze swoimi przemyśleniami nad nim. Niestety czytelnicy poezji są coraz bardziej dosłowni i, gdy ktoś zrobi pewne skróty, gubią się. Proponuję wrócić do poezji baroku.

Wiersz lilo jest o śmierci i o życiu więc musi być szarobury i nieżywy. Taki już czasem nasz urok ;-). Proponuję trochę nad nim pomyśleć. Bo jak pisałem wyżej dostarcza wielu pytań. Odsyłam również do poezji baroku.

Obojga Was pozdrawiam serdecznie ;-)
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

nie zrozumiałeś mnie więc też radzę czasem pomyśleć nad komentarzem ;) nie szarością nie określiłam wiersza , napisałam że peel potrzebuje kontrastów by żyć , bo szarość to nicość
Awatar użytkownika
nanie
Posty: 768
Rejestracja: 2015-04-19, 21:28
Has thanked: 4 times
Been thanked: 17 times
Kontakt:

Post autor: nanie »

dla mnie ten tekst jest za lakoniczny, lapidarny, ogólny (można by go streścić pokrótce: ciemno, jasno, gwiazda, słońce, chmury) i raczej w ogóle nie przekonałby mnie, do czegokolwiek, w zakończeniu, aczkolwiek, pewnie zaskoczyłoby mnie gdyby tam się pojawiło, idę się nachlać;)
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości