Erekcjato bezradne (konkurs 2009)
Erekcjato bezradne (konkurs 2009)
Nie ochroniłem Jej
Chora wpadła w ich ręce
Zniszczone ciało nie wytrzymało
Umysł z sekundy na sekundę słabł
Krzyczałem wniebogłosy
Lecz ich śmiech zdusił zamiary
Cokolwiek bym nie uczynił
Marnością by było
Wygrana była już ich
Napiętnowana przez mych bliskich
Skrępowana brakiem perspektyw
Umierała dzień po dniu od lat
Zamknięta
Podtruwana fałszywymi obrazami
Mamiona Rajem
Dobrobytem wszelakim
Umarła dziś rano
Moja ambicja
Chora wpadła w ich ręce
Zniszczone ciało nie wytrzymało
Umysł z sekundy na sekundę słabł
Krzyczałem wniebogłosy
Lecz ich śmiech zdusił zamiary
Cokolwiek bym nie uczynił
Marnością by było
Wygrana była już ich
Napiętnowana przez mych bliskich
Skrępowana brakiem perspektyw
Umierała dzień po dniu od lat
Zamknięta
Podtruwana fałszywymi obrazami
Mamiona Rajem
Dobrobytem wszelakim
Umarła dziś rano
Moja ambicja
- kobietobot
- Posty: 442
- Rejestracja: 2009-07-31, 20:47
- Kontakt:
Może dlatego iż przyjęło się uważać że tylko nadzieja umiera...
ostania;)
Zakładając iż własnie chodziło mi o to by obalić ten stereotyp;)
Jednymi słowy czy jest to ere na miarę konkursu czy też gniot {?}
Nie bardzo wiem jak to tu się rozgrywa... ten konkurs. :/
[ Dodano: 2009-08-21, 15:16 ]
a co do "b interesującego tekstu" Samo Życie je napisało ;]
ostania;)
Zakładając iż własnie chodziło mi o to by obalić ten stereotyp;)
Jednymi słowy czy jest to ere na miarę konkursu czy też gniot {?}
Nie bardzo wiem jak to tu się rozgrywa... ten konkurs. :/
[ Dodano: 2009-08-21, 15:16 ]
dziękuję.kobietobot pisze:tje i bardzo interesujący tekst
a co do "b interesującego tekstu" Samo Życie je napisało ;]
fobiak pisze:no nie wszystko sie da usmiercic
nadziei sie nie da, samotnosci sie nie da
ambicje mozna zaniedbac
mozna miec zdrowa lub chora, ona moze byc zaleta lub wada
kazdy, kto chce przezyc dnia nastepnego ja posiada
sęk w tym że gdybyś w kółko słyszał
że jesteś chuja wart
od osób dla Ciebie bliskich
a robiłbyś coś zajebiście dobrze
a twoi najbliżsi torpedowaliby
każdy Twój progres
w końcu nie wiem jak silna... ambicja umiera.
[ Dodano: 2009-08-21, 15:57 ]
cóż w tym drogi P. Fobiaku Pana razi?fobiak pisze:Umarła dziś rano
sęk w tym że gdybyś w kółko słyszał / jesli w kolko to slyszysz, czyli, ze jest powod i twoja ambicja sprawia im niezle klopoty
że jesteś chuja wart / slyszysz ale pewnie tobie to zwisa, bo izoluje cie od tych okreslen wlasnie ambicja
od osób dla Ciebie bliskich / widocznie im ona przeszkadza a nie tobie
a robiłbyś coś zajebiście dobrze / robisz tyle na ile cie stac, to ich ambicja jest chora, dlatego oczekuja od ciebie cos wiecej lub tez podobnej ambicji do ich
a twoi najbliżsi torpedowaliby / obojetnie co oni by robili, jesli nie jestes przekonany sam o tym, tzn. ze masz inne abicje ale nie to, ze ich nie posiadasz
każdy Twój progres / kiedys im sie znudzi byc moze nie ale to swiadczy tylko o tym, ze zalezy im na tobie
w końcu nie wiem jak silna... ambicja umiera.
czlowiek, ktory chce przezyc musi miec ambicje
o samobojcy nawet bym nie odwyzyl sie powiedziec, ze jej nie ma
że jesteś chuja wart / slyszysz ale pewnie tobie to zwisa, bo izoluje cie od tych okreslen wlasnie ambicja
od osób dla Ciebie bliskich / widocznie im ona przeszkadza a nie tobie
a robiłbyś coś zajebiście dobrze / robisz tyle na ile cie stac, to ich ambicja jest chora, dlatego oczekuja od ciebie cos wiecej lub tez podobnej ambicji do ich
a twoi najbliżsi torpedowaliby / obojetnie co oni by robili, jesli nie jestes przekonany sam o tym, tzn. ze masz inne abicje ale nie to, ze ich nie posiadasz
każdy Twój progres / kiedys im sie znudzi byc moze nie ale to swiadczy tylko o tym, ze zalezy im na tobie
w końcu nie wiem jak silna... ambicja umiera.
czlowiek, ktory chce przezyc musi miec ambicje
o samobojcy nawet bym nie odwyzyl sie powiedziec, ze jej nie ma
dajcie zyc grabarzom
wywalając moje naczytanie erekcjato, myślę, że na miarę, zwłaszcza jakby odchudzić tekst z tych wielkich liter i zrobić go skromniejszym, ale bardziej naturalnym, epatowanie (pewnie niezamierzone) jest sztuczne i na mnie źle działa, śmierć ambicji w ogóle mnie nie razi, znam takich co się wcale z nią nie urodzili, bardziej miałabym zastrzeżenia do chorej ambicji, bo już sam peel przyznaje, że coś z nią nie tak, a jeśli on nie ma do niej przekonania, to tym bardziej oni chcieliby jej dać aspirynę, chociaż to być może dzięki tym onym, a raczej przez nich, jest w stanie już lekko ciepłym;)
nie ochroniłem jej
wpadła w ich ręce
zniszczone ciało nie wytrzymało
umysł stracił przytomność
krzyczałem wniebogłosy
ale ich śmiech zdusił zamiary
cokolwiek bym nie zrobił byłoby źle
wygrali
napiętnowana przez moich bliskich
skrępowana brakiem perspektyw
umierała dzień po dniu od lat
zamknięta
podtruwana fałszywymi obrazami
mamona rajem
dobrobytem wszelakim
umarła dziś rano
moja ambicja
nie ochroniłem jej
wpadła w ich ręce
zniszczone ciało nie wytrzymało
umysł stracił przytomność
krzyczałem wniebogłosy
ale ich śmiech zdusił zamiary
cokolwiek bym nie zrobił byłoby źle
wygrali
napiętnowana przez moich bliskich
skrępowana brakiem perspektyw
umierała dzień po dniu od lat
zamknięta
podtruwana fałszywymi obrazami
mamona rajem
dobrobytem wszelakim
umarła dziś rano
moja ambicja
\ jeśli ciągle to słyszę widocznie gdziweś podświadomie zastanawiam się dlaczegoż oni mówią jednym głosemfobiak pisze:jesli w kolko to slyszysz, czyli, ze jest powod i twoja ambicja sprawia im niezle klopoty
[ Dodano: 2009-08-22, 12:13 ]
myślę że bardziej przekora a nie ambicja świadomość że ogół myli się bardziej niż jednostka - ergo czy to jest ambicjonalne podejście do zagadnienia czy właśnie przekorne?fobiak pisze:slyszysz ale pewnie tobie to zwisa, bo izoluje cie od tych okreslen wlasnie ambicja
[ Dodano: 2009-08-22, 12:14 ]
nawet nie imputowałem że mi.fobiak pisze:widocznie im ona przeszkadza a nie tobie
[ Dodano: 2009-08-22, 12:16 ]
cóż, szalenie trudno jest "zdiagnozować ambicję co do jej poczytalności"fobiak pisze:robisz tyle na ile cie stac, to ich ambicja jest chora, dlatego oczekuja od ciebie cos wiecej lub tez podobnej ambicji do ich
w swoim utworze powołałem się częściowo na subiektywny odbiór zestawiając z poszlakową wiedzą.
[ Dodano: 2009-08-22, 12:18 ]
żeby coś w Tobie umarło najpierw musisz to posiadać. Więc stwierdzenie że w tym kontekście można ich nie posiadać jest co najmniej chybione celu.fobiak pisze:bojetnie co oni by robili, jesli nie jestes przekonany sam o tym, tzn. ze masz inne abicje ale nie to, ze ich nie posiadasz
[ Dodano: 2009-08-22, 12:20 ]
gdyby im zależało cieszyli by się z moich osiągnięć razem ze mną miast robić wszystko by moje przedsięwzięcia "nie ujrzały więcej światła dziennego".fobiak pisze:kiedys im sie znudzi byc moze nie ale to swiadczy tylko o tym, ze zalezy im na tobie
[ Dodano: 2009-08-22, 12:26 ]
zakładając że Twoją ambicją jest skrócić sobie żywot bo nie widzisz dalszego sensu w poszukiwaniu dróg ku własnemu zaspokojeniu, czy przerwanie tego procesu nie jest równoznaczne z zanikiem ambicjonalnego podejścia do życia i zagadnienia?fobiak pisze:czlowiek, ktory chce przezyc musi miec ambicje
o samobojcy nawet bym nie odwyzyl sie powiedziec, ze jej nie ma
Kiedy umiera w Tobie (osobno) Ambicja Nadzieja Wiara Miłość , to po prostu mały fragmencik pewnej całości trzymającej nasz behawioryzm w jako takiej równowadze.
Jeśli umierają wszystkie te czynniki w krótkiem odstępie czasu...
powoli zbliża się nieuchronne.
No chyba że ktoś lubi być tzw. emotional zombie...
Nie ja.
[ Dodano: 2009-08-22, 12:28 ]
Interesująca alternatywa Anno:)ann13 pisze:wywalając moje naczytanie erekcjato, myślę, że na miarę, zwłaszcza jakby odchudzić tekst z tych wielkich liter i zrobić go skromniejszym, ale bardziej naturalnym, epatowanie (pewnie niezamierzone) jest sztuczne i na mnie źle działa, śmierć ambicji w ogóle mnie nie razi, znam takich co się wcale z nią nie urodzili, bardziej miałabym zastrzeżenia do chorej ambicji, bo już sam peel przyznaje, że coś z nią nie tak, a jeśli on nie ma do niej przekonania, to tym bardziej oni chcieliby jej dać aspirynę, chociaż to być może dzięki tym onym, a raczej przez nich, jest w stanie już lekko ciepłym;)
nie ochroniłem jej
wpadła w ich ręce
zniszczone ciało nie wytrzymało
umysł stracił przytomność
krzyczałem wniebogłosy
ale ich śmiech zdusił zamiary
cokolwiek bym nie zrobił byłoby źle
wygrali
napiętnowana przez moich bliskich
skrępowana brakiem perspektyw
umierała dzień po dniu od lat
zamknięta
podtruwana fałszywymi obrazami
mamona rajem
dobrobytem wszelakim
umarła dziś rano
moja ambicja
[ Dodano: 2009-08-22, 12:31 ]
poezja jeszcze we mnie nie umarłaanna pisze:myślałam, że będzie "moja poezjo"/ tak chętnie krytykowana przez innych../
chyba.
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości