Erotyk erekcjato
Chciałem dać buzi prezesowi,
lecz pomyślałem – nie wypada…
a zresztą, czemu tylko jemu?
Wszystkich chcę mieć, jak mnie dopada!
Myślałem także o kobyle,
o kozie, która smutno meczy,
wciąż w brzuch bździły mi motyle,
lecz nie wypada rżnąć od rzeczy.
Podpatrywałem pszczółki, ptaszki
i pieski, co się kotłowały,
ciągle mnie brało na igraszki,
jak furczał mi mój ptaszek mały.
By się pisdzielcom nie narażać,
trzymałem się od chłopów z dala,
poszedłem „małego” odkażać
lodem, by łeb nie napierdalał.
Zdjąłem po tacie duże spodnie
i ułożyłem się w fotelu
przed snem, by było mi wygodnie,
poczułem się niczym w burdelu
waląc konia
erotyk erekcjato
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości