Erekcjato po zachodzie słońca

[*Obłoczek*]

Czasem, gdy miewam
złe dni,
spojrzę w obłoki,
od razu lepiej.
Tam ulokowałam
swoje fantazje.
Cóż przynajmniej one,
są mi przyjazne.
Ostatnio wszystko
jakoś wyblakło.
Zabrało skrawki pozytywnych
myśli.
Jak by ktoś palcami pstryknął
dosłownie.
Zmienili się
wszyscy obok mnie.
Chwila.
A może to nie oni,
tylko ja?
Zaczęłam inaczej postrzegać,
to co do tej pory znałam?
Czyżbym się obudziła?
Strasznie długo spałam.





































































































Diagnostyka

[ziutek]

Idziesz dobrym tropem.

[*Obłoczek*]

Napisałam to podczas emocji.
Niestety łzawiących.

[borowik]

W nagrodę za wytrwałość, łapka w górę. Ten tekst jest najlepszy jak dotąd.

[*Obłoczek*]

Nie lubię się poddawać.
Dziękuję Borowiku i pozdrawiam serdecznie.

[nanie]

żadnym dobrym tropem nie idziesz, w zakończeniu masz podsumowanie tego co napisałaś w tekście, nie masz tzw. drygu do erekcjato, erekcjato to nie twoja bajka i z przykrością to napiszę, ale powinnaś je sobie podarować, czyli odpuścić

[nanie]

ps.

erekcjato trzeba mieć w sobie
jeśli je masz, to czasem napiszesz
erekcjato

jeśli nie masz i w tobie nie siedzi
erekcjato, to go nie napiszesz
albo nie będziesz świadoma
że napisałaś erekcjato

[*Obłoczek*]

Spróbuję jeszcze trochę póki mam chęć i siły.
Albo odnajdę ten dryg gdzieś skryty albo nie.
Tak jak piszesz.
Pozdrawiam Nanie.

[ziutek]

Nie słuchaj się największej pośmiertnej poetki od kotletów i zupy pomidorowej. Z jej komentarza jasno wynika że do pisania zamiast mózgu używa macicy i liczy że od czasu do czasu się uda.

[nanie]

ziutek, nie martw się, nic nie wkleję w konkursie, jutro jadę nad morze i zamierzam się tylko relaksować



































na 20-sto kilometrowych maratonach
naprawdę, badziewie które wkleiłeś nie będzie zagrożone
przez moją macicę :)
a komentarz twój, coś OBRZYDLIWEGO, ja o takich ludziach mówię, kawał chama, reszta chuja :)

[nanie]

obłoczek, pewnie, że próbuj, skoro (..) ja też kiedyś próbowałam, aczkolwiek u ciebie widzę tzw. marne szanse, chciałabym się mylić, ale się, nie mylę :)

[*Obłoczek*]

Ziutek przesadziłeś też uważam że ten komentarz jest nie na miejscu.
I jak dla mnie jest obraźliwy w stosunku do Nanie która wypowiedziała swoje zdanie ( każdy ma prawo ).
Jednym może się podobać innym nie.

[*Obłoczek*]

Nanie mam nadzieję że Cię zaskoczę i że się może pomyślisz;-)
Udanego wypoczynku życzę.
Ja jadę pod namioty jutro i też liczę na to że odpocznę a może i odnajdę dryg.
Ps. Słyszałaś że ma być pełnia księżyca Koźlego ?
Piękna sprawa , zazdroszczę takiego widoku nad morzem.

[*Obłoczek*]

* pomylisz.
Ehh te słowniki w telefonach.