Strona 2 z 2

: 2010-02-21, 19:47
autor: fobiak
odcialem sie od germanizmu
i nie moge odpowiedziec na twoje pytania
nie znasz jakiegos slowianskiego filozofa
jakiegos druida, ktory nie zapisal zadnych bredni
a przekazywal je z pokolenia na pokolenie ustnie?

: 2010-02-21, 19:50
autor: wwww
Nie znam.

Fobiak, konsekwencje Twojego i mojego myślenia, czyli braku "ja" na to właśnie wskazują, na przedmiot.

Skoro nie ma "ja", są tylko przedmioty przez nas zbudowane, no i chyba noumen jakiś poza nami ale tego też nie jestem pewny.

Ale ja nie chcę być przedmiotem


pożądania przez Ciebie

Czego Ty chcesz ode mnie?!

[ Dodano: 2010-02-21, 19:52 ]
Jestem materialistą, choć nie wiem kopletnie jak rozumieć pojęcie materii.

Fobiak, czym jest materia?

: 2010-02-21, 19:53
autor: fobiak
wwww pisze:Ale ja nie chcę być przedmiotem
a skad to wziales?
nie potrafisz sobie tego z glowy wybic?
nazwij to istota
dusza
duchem
lub sam cos raz w zyciu wymysl
cos pomiedzy koniecznoscia a wola

[ Dodano: 2010-02-21, 19:54 ]
nie wiem czym jest materia
bo jestem idealista

: 2010-02-21, 19:54
autor: wwww
Nie no!
Zagalopowałem się!

Znam Ciebie!

Ty jesteś ustnikiem

tradycyjnym

a przynajmniej starasz się

Za to Cię lubię.

No i nie obrażasz się, co jest wyczynem niebywałym w kontaktach ze mną.

: 2010-02-21, 19:59
autor: fobiak
za co mam sie obrazac
za to
ze inaczej myslisz
wystarczy, ze twoje "ja" sie na ciebie obrazilo
nie lubie gnebic pokrzywdzonych

: 2010-02-21, 20:01
autor: wwww
Fobiak, a wiesz czym jest przedmiot?

To taki obiekt, który kocha, a sam nie jest kochany, bo ma nadmiar miłości w sobie i nic nie wchłania z zewnątrz

to kamień
to cegła
to głaz
to nic


już dobrze


Tylko nie wyciągaj mi tu wniosku, że mi miłości brakuje.
Mam jej pod dostatkiem, w nadmiarze.
Nie widzisz jak ze mnie emanuje, jak z Eriugeny.

Mam jej pod dostatkiem, tylko ona do mnie nie wraca jak gdyby, jestem promieniowaniem, które nic do siebie nie wchłania tylko je wydziela.

To nie jest dobrze, bo zbyt się wtedy wszystko czuje. Ale o tym była mowa, gdy napisałem ten wierszyk w którym tak świetnie się odnalazłeś.

To jest obrzydliwe!!!!

: 2010-02-21, 20:09
autor: fobiak
milosc to jest dar lub cos wyssanego z cycka lub tez przenione w tornistrze dna po dziadku
nie kazdemu jest dane ja poznac
niektorzy za pieniadze jej nie moga zaznac
to tak jak z ruchaniem
jedna sie rucha i jej dobrze
inna sie rucha i jej zle

nie probuj ludzi oceniac wg orgazmow
bo wielu nie wie co to znaczy
jedni teoretycznie inni praktycznie

: 2010-02-21, 20:10
autor: wwww
Czyli krótko mówiąc.

Dlaczego jedni ludzie są dojebani?

A jedni są niedojebani?

I za żadne skarby nikt i nic ich dojebać nie może?

Jak to jest?

I ciągle jakieś napięcie przedmiesiączkowe.

Fobiak kiedy ja się uspokoję?

: 2010-02-21, 20:14
autor: fobiak
no wlasnie
dlaczego tak jest
chyba dlatego aby nie wszyscy byli tacy sami bo by sie swiat zawalil
wiesz jak bylo z niemcami podczas drugiej wojny sw, wszyscy byli faszystami i o malo swiata nie zawalili

dzieki roznicom jest rownowaga

: 2010-02-21, 20:15
autor: wwww
Fobiak, już wiem!

Tych niedojebanych trzeba zajebać!!!!

I zakopać gdzieś pod płotem i spokój by był.

Po chuj to wszystko czuć?

Po co to komu?

Na chuj się zda.

Fobiak muszę się stać prawdziwym przedmiotem, tzn. rzeczą martwą jakąś, brukowcem, kamburem jakimś, i chodzić do supermarketu, robić zakupy, żyć jak inni ludzie.

To takie proste, a czemu niewykonalne?

: 2010-02-21, 20:16
autor: fobiak
ja mysle calkiem inaczej
uwazam, ze nikogo nie wolno zajebac
wszyscy sa potrzebni
wszyscy sie do czegos nadaja

: 2010-02-21, 20:19
autor: wwww
Jak równowaga?! Co Ty klepiesz!!!

Supermarket, przedmiot konsumpcji, homo jakieś dziwaczne mnie zalewa.

Ja nie mówię że wśród aniołów chciałbym żyć, bo też bym pierdolca dostał, ale ........

równowagi to ja żadnej w swojej głowie nie znajduję

przykro mi

: 2010-02-21, 20:20
autor: fobiak
wwww pisze:muszę się stać prawdziwym przedmiotem, tzn. rzeczą martwą jakąś, brukowcem, kamburem jakimś, i chodzić do supermarketu, robić zakupy, żyć jak inni ludzie.
a dlaczego
dlaczego zazdroscisz innym
dlaczego nie chcesz byc soba
dlaczego nie chcesz siebie zaakceptowac
chyba siebie nie kochasz

dlatego jestes w stadium "musze"

: 2010-02-21, 20:22
autor: wwww
No nadają się, tak jak to chyba Hegel określi, gnój historii.

Fobiak, Ty naprawdę jakiś humanista się chyba przy mnie zrobiłeś dla przeciwwagi zapewne, bo już ja Cie znam!

Zaraz będą chuje szły i pizdy za rączkę obok siebie, też dla równowagi!!! A jakże!!!

Ład i porządek musi być!!! Prawda?!

[ Dodano: 2010-02-21, 20:25 ]
O! i tu chyba coś do rzeczy gadasz.

Nie akceptuję, nigdy nie akceptowałem i nigdy nie zaakceptuję.

Tak, to by chyba mogło się nawet zgadzać.

Od zawsze czułem, że coś jest nie tak, tylko ciągle nie wiem co.

Fobiak co to może być?

: 2010-02-21, 20:25
autor: fobiak
cos ty musi byc chaos
dopiero absolutny chaos jest porzadkiem
nie ma byc porzadku
ma byc burdel na kolkach
wtedy dopiero mozna mowic o rozwoju
bo wszyscy beda chcieli to uporzadkowac
zapominajac o tym, ze absolutyzm to utopia

[ Dodano: 2010-02-21, 20:28 ]
twoje ambicje sa wieksze od twojej milosci
dlatego walczysz z soba
jebnij ambicje bez nich da sie zyc jesli nie wybierzesz skrajnosci

: 2010-02-21, 20:32
autor: wwww
Fobiak, ja chcę być, a nie być ambitny.

a na razie nie jestem
ale staram się być
i może w końcu będę
ale nie wszystko
zależy ode mnie


Przerwa na papierosa

: 2010-02-21, 20:33
autor: fobiak
wyjeb ze swojego slownika "musze"

[ Dodano: 2010-02-21, 20:35 ]
wwww pisze:ale nie wszystko
zależy ode mnie
a to skad wziales?
co oznacza nie wszystko
takie operowanie
slowami to chuj nie logika
albo wszystko albo nic
bo na nieszczelnosci tu nie ma miejsca

: 2010-02-21, 20:41
autor: wwww
Fobiak, będziemy kręcić się w kółko i tak Ci nie powiem.

O! i napisze Ci w ten sposób.

No pewnie, że nic nie muszę ale na razie nie mogę, bo nie wszystko zależy ode mnie.

Jesteś usatysfakcjonowany?

Nie ciągnij mnie za język.

: 2010-02-21, 20:51
autor: fobiak
sam musisz do tego dojsc
bo sobie nie jestes w stanie wyobrazic
nic nie wyciagam od ciebie
po co mi to
mam dosc swoich problemiczkow
ktore olewam dopoki sie daja
jak sie buntuja
to z litosci nad nimi zajmuje sie nimi

: 2010-02-21, 20:53
autor: wwww
Otóż to!

I na tym jakże optymistycznym akcencie zakończę dzisiejsze z Tobą pogaduchy.

[ Dodano: 2010-02-21, 20:55 ]
O! i użyłeś magicznego słówka "musisz".

Tak fobiak, dokładnie tak, sam muszę wszystko rozjebać, a być może wszystko się uda.

: 2010-02-21, 20:57
autor: fobiak
to cofam to musisz
zatapie to: moze dojdziesz do tego sam

no przesiaklem

: 2010-02-21, 21:00
autor: wwww
A ja to myślisz Tobą nie przesiąkam?

Włazisz mi wszystkimi porami!

Ty wiesz ile ja "muszę" wysiłku w to wszystko wkładać!

By Cię zadowolić.

A i tak robię swoje.

Ale się uczę.

Po to tu przyszedłem.

I nie tylko po to.

: 2010-02-21, 22:22
autor: lila

: 2010-02-23, 19:53
autor: fobiak
fobiak, kurwa czy to portal erekcjato
czy burdel?

: 2010-02-23, 19:55
autor: wwww
Fobiak, ależ meja Cię uwielbia!!!!

: 2010-02-23, 19:56
autor: fobiak
a ty co tu szukasz
a kysz...

: 2010-02-23, 19:58
autor: wwww
Co ja tu robię?

Wielbię fobiaka!!!!

[ Dodano: 2010-02-23, 19:59 ]
Fobiak, chciałeś mieć erekcję, to ją będziesz w końcu miał!

: 2010-02-23, 20:06
autor: fobiak
no w moim wieku juz sie zaglada nie na dol tylko do slownika wyrazow obcych aby sobie przypomniec co to jest

fobiak
kiedys mendel z kocka sie tak wyrazil
"jezeli ja to jestem ja
bo ty to jestes ty
to ani ja
nie jestem ja
ani ty nie jestes ty
jezeli sie podejmuje
jakis dialog aby sie sobie przypodobac
to ani ja nie jestem soba
ani ty nie jestes soba
jezeli ja jestem ja
a ty to jestes ty
bo ty to jestes ty
to wtedy
ja to jestem ja
a ty to jestes ty
i mozemy ze soba dyskutowac"