podróż do

Moderatorzy: Boob, Wojciech Graca, Margot, andreas43, anty-czka, nuel, Gacek

remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

podróż do

Post autor: remik »

zobaczyłem ją z drugiej strony szyby marketu
ja już byłem w środku a ona na zewnątrz tak to już było
zauważyłem że ma czapkę, plecak jakiejś marki, koszulę, krótkie spodenki, szczupłe opalone nogi i buty do wędrówki pieszej
i poszedłem przez kasę prosto na monopolowy z misją winiarską
nieudaną bo z powodu upału cały zapas białego wina już poszedł gdzieś by zostać wypitym więc wyszedłem i
przede mną nawet nie majaczyła tylko jawiła się ona od tyłu z odległości 70 metrów i to co zobaczyłem na plecaku - szeroki bębenek przykuł moje myśli a co to żeby tak z bębenkiem sama wędrować?
szyliśmy w tę samą stronę przez chwilę lecz ona nie skręciła do marketu nr 2 tylko prosto wzdłuż asfaltu dokąd to nie wiem a ja z misją wino i tak straciłem ją z oczu pomylonych na zawsze

z flaszką w ręku nie miałem przewagi bo musiałem wrócić po auto
w którym szybko zrobiłem gruntowne porządki na tylnej kanapie zabierając stamtąd skarpetki, połamany plastikowy kubek a kładąc chleb i wino, puściłem muzykę i wrzuciłem do ust gumę do żucia by być gotowym na spotkanie i ewentualną podróż do

zatrzymałem się jeszcze by zdjąć z kokpitu fotografię żony której nie mam oraz na wszelki wypadek ojca i matki by udawać sierotę tylko babcię i dziadka zostawiłem a co tam mam jakichś przodków

zacząłem szukać na wylocie z miasteczka do Niemiec, do Czech i nie znalazłem jej a myślałem że znajdę bo cóż takie bębenki są ciekawe jak brzmią a ja z półnatury jestem perkusistą

zataczałem coraz szersze kręgi na drogach wstąpiło we mnie zawzięcie więc sprawdziłem wylot do Finlandii na wszelki wypadek choć oczy miała raczej brązowe

wygoniłem zwątpienie nagraniem bluesowym i nawet nie zauważyłem, że nie wróciłem do domu a trafiłem do Berlina do sklepu z bębenkami ba gitarrrami tudzież słoniowymi trąbami do wynajęcia

tak to niesłyszalne brzmienia przekraczają granice zdarzeń i powodują zwiększone zużycie paliwa a w konsekwencji efekt cieplarniany u pomidorów
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15411
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 12 times
Kontakt:

Post autor: fobiak »

cos podobnego juz pisales 2 lata temu
gdbybym ja sie odwazyl na cos podobnego to by mnie wszyscy wyzwali od erotomanow
dajcie zyc grabarzom
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

fo druhu i draniu
wyzwanie to nic
a pisanie - cóż - bez popędu takiego czy siakiego byłoby martwe
czy to nie ty stwierdziłeś niepodważalnie że wszystko sprowadza się do pizdy?
bywa i tak
jeśli nie ma innego przewodnika w pobliżu
mi chodziło o bębenek
i akurat jestem święty i przekonany
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości