Do pięknej jury....
: 2009-09-01, 21:07
...tym razem nie krakowsko-częstochowskiej a erekcyjnie mocnej rachunkowo:
NIECH KTOŚ NA MIŁOŚC BOSKĄ ZLICZY POTWIERDZAJĄCO GŁOSY!
Nie uważacie, że to paskudne z naszej strony zachowywać się jak komisje wyborcze?
Weźmy się i zróbcie - wiem, tak to brzmi,ale...ja mam chyba dysortografię(przynajmniej dzis po trzynastu godzinach orki). Tzn. nie dysortografię tylko jej odpowiednik w matematyce <nie pamiętam nazwy>
NIECH KTOŚ NA MIŁOŚC BOSKĄ ZLICZY POTWIERDZAJĄCO GŁOSY!
Nie uważacie, że to paskudne z naszej strony zachowywać się jak komisje wyborcze?
Weźmy się i zróbcie - wiem, tak to brzmi,ale...ja mam chyba dysortografię(przynajmniej dzis po trzynastu godzinach orki). Tzn. nie dysortografię tylko jej odpowiednik w matematyce <nie pamiętam nazwy>