Kicz bywa doskonaly w swojej kiczowatosci

Moderatorzy: Boob, Wojciech Graca, Margot, andreas43, anty-czka, nuel, Gacek

Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1291
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Kicz bywa doskonaly w swojej kiczowatosci

Post autor: Margot »

Oto przykład piosenki. Z muzyką jest jeszcze bardziej kiczowato, wierzcie mi.

siedzimy razem pod drzewami
bzy pochyliły się nad nami
na ustach czułem usta twoje
cicho szeptałaś: ja się boję

nie wiem czy bałaś się kochania
czy też miłości czy rozstania
bo któż ci kochać się zabrania
i mówić do mnie tak:

weź mnie - szeptałaś tak cichutko
weź mnie bo życie trwa tak krótko
a gdy przekwitną bzy
i miłość nasza zwiędnie
w świat odjedziesz obojętnie
a mnie zostawisz łzy

ła ła ła ła

Jak znacie podobne kwiatuszki, to pokażcie. Może oprócz tekstów jakiś obraz albo rzeźbę ...
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
wwww
Posty: 2581
Rejestracja: 2009-11-10, 16:24
Kontakt:

Post autor: wwww »

Małgorzato, nie wiem czyje to, ale jeżeli Twoje, to dla mnie się bardzo, ale to bardzo podoba.

ps. Jeżeli to nie jest Twoje, to również mi się podoba, tyle tylko, że nie bardzo.
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

Już pod koniec dnia,
Widzę obraz Twój,
Widzę miejsca w których byłem,
Widzę ludzi tłum.

Już pod koniec dnia,
Pustej szklanki dźwięk,
To chyba sen!

No, no, no,… no, no, no.

Już pod koniec dnia,
Widzę obraz Twój.
W pustej szklance,
Pomarańcze,
To dobytek mój.


Już pod koniec dnia,
Pustej szklanki dźwięk,
To chyba sen!


Ha.

Jak anioła głos,
Usłyszałem ją.
Powiedziała patrz… .
Tak, to On.


Na rozstaju dróg,
Stoi dobry Bóg,
On wskaże Ci drogę….

Już pod koniec dnia,
Widzę obraz Twój,
Widzę usta, w których
Nieraz swój, Topiłem ból.

Już pod koniec dnia,
Słyszę cichy szept!
To chybaaa sen!
No, no, no… no, no, no.

Już pod koniec dnia,
Widzę obraz Twój!
Widzę dłonie(!),
Czuję serce,
To ideał mój.

Już pod koniec dnia,
Lecz nie sam(!),
Lecz nie saaam(!).

Ha…

Jak anioła głos,
Usłyszałem ją.
Powiedziała patrz… .
Tak, to On.

Na rozstaju dróg,
Stoi dobry Bóg,
On wskaże Ci drogeeee(!)

Jak anioła głos,
Usłyszałem ją.
Powiedziała patrz… .
Tak, to On.

Na rozstaju dróg,
Stoi dobry Bóg,
On wskaże Ci drogeeee(!)

He,e,a. No, no…, no, no, no.

He,e,a.
ann13

Post autor: ann13 »

paula ma niezłe perełki, ale ja tam lubię takie teksty, widocznie mam coś z wyrafinowanym poczuciem smaku, odkąd straciłam kubki, zresztą hicior sinead o’conor też jest nielepszy, a zwłaszcza moment, w którym zawiadamia, że odkąd odszedł, to już może jeść w restauracjach i robić co chce, bo wcześniej była najwyraźniej w więźniu, a teraz może mieć nawet każdego chłopaka;) albo jak zdaje sprawozdanie z wizyty u głupiego doktora

It's been seven hours and fifteen days
Since you took your love away
I go out every night and sleep all day
Since you took your love away
Since you been gone I can do whatever I want
I can see whomever I choose
I can eat my dinner in a fancy restaurant
But nothing
I said nothing can take away these blues
`Cause nothing compares
Nothing compares to you

It's been so lonely without you here
Like a bird without a song
Nothing can stop these lonely tears from falling
Tell me baby where did I go wrong
I could put my arms around every boy I see
But they'd only remind me of you
I went to the doctor n'guess what he told me
Guess what he told me
He said girl u better try to have fun
No matter what you'll do
But he's a fool
`Cause nothing compares
Nothing compares to you

all the flowers that you planted, mama
In the back yard
All died when you went away
I know that living with you baby was sometimes hard
But I'm willing to give it another try
Nothing compares
Nothing compares to you
Nothing compares
Nothing compares to you
Nothing compares
Nothing compares to you
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

wstawiłbym tu wszystkie wiersze komara
a pewnym nadużyciem jest przyrównywanie tekstów
Sinead O'Connor do Pauli, nawet jeśli pojawiają się tam
pewne udziwnienia
(największym udziwnieniem jest chyba fakt, że lesbija śpiewa o chłopcu)

porównywanie tych piosenek
to trochę jakby porównać wiersze przemka łośki do wierszy
księcia półkrwi albo kamila
znajmy umiar
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1291
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

Marcinie, masz moje całkowite poparcie.
To, co ann zacytowała jako kicz, nie jest nim na pewno.
/ Szynę /jak mawiał Marek Niedźwiedzki/ w ogóle bardzo lubię./

[ Added: 2010-03-25, 11:25 ]
A teraz kicze, które lubię. Lubię je sobie podśpiewywać /bo to teksty piosenek są/.

Najpierw bardzo stary kawałek, który śpiewała moja babcia:

orły sokoły dajcie mi skrzydła
chcę hulać z wami ziemia mi zbrzydła

weźcie mnie z sobą na swoje loty
i tam zanieście w marzeń kraj złoty

orły sokoły dajcie mi skrzydła
chcę hulać z wami ziemia mi zbrzydła

ja bym tak chciała pohulać z wami
i tam na górze żyć z piorunami


A teraz piosenka z lat sześćdziesiątych, gdzieś kiedyś posdsłuchana:

do mnie przychodzą sny kolorowe
sny pastelowe piękne sny
złote błękitne białoróżowe
w snach kolorowych jesteś ty

więc każdej nocy sny mi pozwolą widzieć zielone serca dwa
kolor nadziei piękny kolor ma twoje serce w moich snach

jeśli ktoś jest przeciw mnie
ja wygrywam kiedy śnię
o północy senną marą
snem załatwiam snem na szaro
jeśli kogoś lubię to
w stu kolorach widzę go

do mnie przychodzą sny kolorowe
sny pastelowe piekne sny
złote błękitne białoróżowe
w snach kolorowych jesteś ty

więc każdej nocy ...
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
ann13

Post autor: ann13 »

jak kicz bywa doskonały w swojej kiczowatości, to ja przecież wkleiłam majstersztyk, a te dwa teksty, co wkleiła margot są prześlicznej urody przez moje okulary i wcale nie muszę czytać wyniesionej pod niebiosa wiernej rzeki żeromskiego, jak się utopiłam w jego sercu w jej snach:P)
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1291
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

Mam następną piosenkę. Świetnie się ją śpiewa przy wódeczce w zaprzyjaźnionym gronie.

twych przenajsłodszych pieszczot
nigdy przenigdy nie zapomnę
ani twych ust gorących
ni słów miłością tchnących

pamiętam twoje oczy dzikie
z rozkoszy nieprzytomne
otwarte i ogromne
tak jakby to było dziś

minęło wiele już lat
lecz został wspomnień tych ślad
i choć przez długie te chwile
kobiet już tyle
do mnie szło

dziś nie znam żadnej z nich
nie wracam myślą do kochanek swych
bo choć miałbym ich sto
lecz to wszystko nie to

ty byłaś tak jak łza
a dziś niestety spadłaś aż do dna
choć żem z łez twych się śmiał
choć żem gwałtem cię brał

twych przenajsłodszych pieszczot
nigdy przenigdy nie zapomnę
ani twych ust gorących
ni słów miłością tchnących

pamiętam twoje oczy dzikie
z rozkoszy nieprzytomne
rozwarte i ogromne
tak jakby to było dziś

Każdy przyzna, że kicz, prawda?
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
ann13

Post autor: ann13 »

a co to jest właściwie kicz? rozumim, że przenajsłodsze pieszczoty, czy miłość tchnąca, a ogólnie banał i pewna naiwność, a poza tym?

a to jest kicz?
ja ta piosenkę już śpiewam dwa lata i świetnie się przy niej prowadzi samochód:P)

piosenkę tą dedykujemy naszej koleżance która przypadkowo zatrzasnęła się w solarium...

Jesteś spalona / x2

1. Lato odchodzi słyszę znów z twoich ust
mówisz fajnie jest opalić się
co noc dzieliłem rozum twój oraz biust
ale dziś dwa słowa mam przykre

Jesteś spalona, mówię ci
płaty twej skóry pościel zdobią mi
nie jesteś matołem mówię ci /x2
a jesteś spalona

2. Zima przychodzi
zmarzł mi na włosach żel
Ty w solarce Turbo spędzasz czas
By stringów ślad, jak znak
Miłości nadał cel
termostatu błąd obsługi wrzask

Jesteś zwęglona, mówię ci
żużel z twej skóry pościel brudzi mi
nie jesteś matołem mówię ci /x2
a jesteś zwęglona

Jesteś zwęglona / x2

Jesteś zwęglona, mówię ci
choćbym cię skrobał przez 30 dni
nie dotrę do ciebie, mówię ci
bo jesteś zwęglona
wwww
Posty: 2581
Rejestracja: 2009-11-10, 16:24
Kontakt:

Post autor: wwww »

Proszę, oto kicz w czyściutkiej postaci.


http://www.youtube.com/watch?v=VQuKo3SevVA
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1291
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

/Cześć HDHD! Wróciłam :-D /
/Ponieważ teź jestem HDHD/
/Nie muszę pisać pierwszego zdania, bo Ty zrobiłeś to za mnie/


na stole stoją trzy litry wódki
pod stołem leżą trzy krasnoludki

Ref:
ja lubię jazz dziki szalony
ja lubię jazz i cudze żony

nie ma pieniędzy nie ma już wódki
poszły do domu trzy krasnoludki

Ref: ...

będą pieniądze kupi sie wódki
znów do nas przyjdą trzy krasnoludki

Ref: ...



Oto przykład tzw. "piosenki biesiadnej".

Kicz ili nie kicz - wot eto zachwatka.

[ Added: 2010-04-07, 13:10 ]
/cześć fobiak, trochę się różnimy, ja tylko niektóre linki honoruję/
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15411
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 12 times
Kontakt:

Post autor: fobiak »

no
roznimy sie nie tylko troche
dajcie zyc grabarzom
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1291
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

fobiak pisze:no
roznimy sie nie tylko troche
zupełnie mi to nie przeszkadza
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości