...a Ty sie, kurwa, nie przywitasz? Conan tak Cie wychowal ze swoimi przydupasami? fobiak nabor robil na Filozofii czy utraconej weny szukasz sam z siebie?

Cześć dean.

Na czacie chyba nie ma już kogo rekrutować. Poza tym literata ze mnie kiepski, m.in. z braku czegoś, co Carrol w swojej definicji inteligencji nazwał płynnością słowa. Także pisać nie będę. Wpadłem, bo ktoś mi powiedział, że tu tworzy się historia. Kiedy Ty, ni z gruchy ni z pietruchy, zwróciłeś na mnie uwagę. Nasuwa mi się: jak na głodnego dzieciaka, przyglądającego się przez szybę ludzom jedzącym obiad
Sorry, że odpisuję z opóźnieniem

Czesc n.vision... Rozbawilo mnie stwierdzenie, ze tu tworzy sie historia... To musial byc ktos modelowo entuzjastyczny :) co do pisania, to tez przesada... Wychodze z zalozenia, ze kazdy jest filozofem i poeta, tylko nie kazdy o tym wie... Ale nie w takim sensie jak ''kazdy jest lekarzem, politologiem, meteorologiem czy znawca pilki noznej''... Mysle, ze jestes w stanie przyjebac porzadnym erekcjato jesli tylko kiwniesz palcem... No, ale wiesz jak to w zyciu jest... Zmiana nastepuje wtedy gdy potrzeba zmiany jest silniejsza niz opor przed nia...

Dean,

dzięki w ogóle. Miło z Twojej strony. Trochę przeintelektualizowałem wypowiedź, bo chyba taki miałem czas... Zaniosłem swój popiół w góry, jak to mówią.

Dean, z tym tworzeniem historii to tak naprawdę ja czasami opowiadam, że jest takie forum w sieci, gdzie ludzie robią coś fajnego, nowego i nieskrępowanego. Myślę, że kiedyś wrzucą Was w podręczniki do polskiego... Może za mało znam ten mechanizm, albo za mało znam się na pisaniu, ale te oko erekcjato zasługuje na wzmiankę. Albo wrzucą Was z braku innych ciekawych inicjatyw w tym czasie hehe

Pozdrawiam: nv