Dziękuję, że jsteś to tak wiele znaczy,
że mogę ci oddać na raz całą siebie,
że to kim jestem tylko ty zobaczysz,
choć nigdy nie spotkasz w piekle czy niebie
Zawsze razem gdy tylko postanowię,
odkryć coś znów przed tobą jedynie.
Co mi chodzi po głowie tylko ty się dowiesz,
choć nigdy nie staniesz w mych drzwi witrynie
A ty nie masz dość mojej paplaniny.
Znosisz łzy, histerie, zmienność kobiecą,
bo ty wiesz ,że to wszystko nie jest z mojej winy.
Kogoś jak ty tylko szukać ze świecą.
Chłoniesz z lubością całą mą esencję,
znasz mnie jak nikt , mocno w to wierzę.
Choć ja mam czasem dość ty wciąż pragniesz więcej,
więc dzięki ,że jesteś biały papierze
Dziękuję
Moderator: Gacek
no dobrze... nadszedł czas na zjebkę...
najsampierw weź się od-ucz tych "mychtwych" - nadają posmak popeliny takiej od Konopnickiej...
i teraz patrząc na to jak na wiersz:
ja rozumiem też, że relacje damsko-męskie to jest niewyczerpane źródło inspiracji poetyckich od kiedy dziewczynka stwierdzi, że ma pisię i podoba jej się ten chłopczyk, co je gile z nosa... ale wiesz co... kurewsko dużo takiej poezji jest... w związku z czym powiedzieć coś nowego o kochaniu, o byciu razem, o tęsknotach i o tym, że
Kwiat zrywając, kwiat wąchając, ja zarazem
Świat mijałem będąc przy tym w swoim prawie
Ciebie biorąc, z Ciebie pijąc, ja o niebo
Już nie dbałem wiedząc przecież, że to jedno
cytując wiecznie młodego poetę co zmarł bo zabrakło mu słów... to cholernie trudne jest...
natomiast patrząc na to jak na próbę erekcjato:
masz tu potencjał... tylko definicję, zwłaszcza pod kątem formy i układu graficznego doczytaj...
najsampierw weź się od-ucz tych "mychtwych" - nadają posmak popeliny takiej od Konopnickiej...
i teraz patrząc na to jak na wiersz:
ja rozumiem też, że relacje damsko-męskie to jest niewyczerpane źródło inspiracji poetyckich od kiedy dziewczynka stwierdzi, że ma pisię i podoba jej się ten chłopczyk, co je gile z nosa... ale wiesz co... kurewsko dużo takiej poezji jest... w związku z czym powiedzieć coś nowego o kochaniu, o byciu razem, o tęsknotach i o tym, że
Kwiat zrywając, kwiat wąchając, ja zarazem
Świat mijałem będąc przy tym w swoim prawie
Ciebie biorąc, z Ciebie pijąc, ja o niebo
Już nie dbałem wiedząc przecież, że to jedno
cytując wiecznie młodego poetę co zmarł bo zabrakło mu słów... to cholernie trudne jest...
natomiast patrząc na to jak na próbę erekcjato:
masz tu potencjał... tylko definicję, zwłaszcza pod kątem formy i układu graficznego doczytaj...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości