szwy
Moderator: Gacek
szwy
nie płacz. wszystko mi mówi, że nie umarł
prześlizgnął się po Styksie jak nartnik. albo
po innej rzece. urodził się w roku szczura a one
przepływają jesienią na drugi brzeg jak barki
na Renie. w tamtych czasach Niemki oddawały
się za chleb, a mężczyznom żółkły zęby od machorki.
radio wrzeszczało meine liebe Soldaten
a on jak zawsze leciał na duże kobiety. majowe Wenus.
Nie, nie umarł. tamten rok był suchy i pod mostem
płynęło mało wody a przecież śmierć jest morzem
piasku. wydmy układają się w księżyce, jak w
twojej niebieskiej sukience. pomyśl, że tamte
ślady to tylko szwy. kreska pomiędzy tu i teraz.
[ Dodano: 2008-09-05, 21:48 ]
witam wszystkich po wakacjach. to mój ostatni wiersz. Będę wdzięczny za komentarze. Uprzedzając pytanie, które mi zadano juz dwa razy: majowe Wenus odnosi się zarówno do planety jak i do tzw Wenus Majów - figurki wzorca piekności Majów.
prześlizgnął się po Styksie jak nartnik. albo
po innej rzece. urodził się w roku szczura a one
przepływają jesienią na drugi brzeg jak barki
na Renie. w tamtych czasach Niemki oddawały
się za chleb, a mężczyznom żółkły zęby od machorki.
radio wrzeszczało meine liebe Soldaten
a on jak zawsze leciał na duże kobiety. majowe Wenus.
Nie, nie umarł. tamten rok był suchy i pod mostem
płynęło mało wody a przecież śmierć jest morzem
piasku. wydmy układają się w księżyce, jak w
twojej niebieskiej sukience. pomyśl, że tamte
ślady to tylko szwy. kreska pomiędzy tu i teraz.
[ Dodano: 2008-09-05, 21:48 ]
witam wszystkich po wakacjach. to mój ostatni wiersz. Będę wdzięczny za komentarze. Uprzedzając pytanie, które mi zadano juz dwa razy: majowe Wenus odnosi się zarówno do planety jak i do tzw Wenus Majów - figurki wzorca piekności Majów.
hahahah aleście mnie skołowały :)- ostatni było w znaczeniu napisany "ostatnio" tzn wybrany z tej sterty tego co leży w komputerze od ostatniego tygodnia.
nie bardzo wiedzialem gdzie go wkleić - erekcjato to nie jest. wybór padł na eksperymenty.
tomik się tomikuje tzn - jestem po rozmowie z wydawcą. Szansa 95% . dał sobie dwa miesiące. ale to dobre wydawnictwo. Może zatem dożyję;)
[ Dodano: 2008-09-05, 23:45 ]
a teraz ja pytam - bo w końcu niczego się nie dowiedziałem. Wierszyk może być?
[ Dodano: 2008-09-05, 23:48 ]
An-tycz-ko - no dobra poddaję się jestem ciekawski jak cholerka. dlaczego ta prezerwatywa ma być niebezpieczna? Bo jak się naciągnie puści to może wybić oko? ;)
nie bardzo wiedzialem gdzie go wkleić - erekcjato to nie jest. wybór padł na eksperymenty.
tomik się tomikuje tzn - jestem po rozmowie z wydawcą. Szansa 95% . dał sobie dwa miesiące. ale to dobre wydawnictwo. Może zatem dożyję;)
[ Dodano: 2008-09-05, 23:45 ]
a teraz ja pytam - bo w końcu niczego się nie dowiedziałem. Wierszyk może być?
[ Dodano: 2008-09-05, 23:48 ]
An-tycz-ko - no dobra poddaję się jestem ciekawski jak cholerka. dlaczego ta prezerwatywa ma być niebezpieczna? Bo jak się naciągnie puści to może wybić oko? ;)
to trudny i bardzo dobry wiersz, ale może pierwsza sie zbiorę na odwagę żeby go skomentować. jako całosć jest skomponowany bez zarzutu, ciąg myślowy ma ręce i nogi, wszystko jest starannie przemyślane i dopracowane. mam dwa zastrzeżenia - po pierwsze nie policzę ile razy poeci ubierali swoje liryczne kobiety w niebieskie sukienki. moze zmienić kolor, może wyciągnąć na wierzch inne jej właściwosci (może była zakurzona albo zacerowana na łokciu, może miała falbankę albo rękawy z bufką, biały kołnierzyk z plamą po soku z wiśni). Z tego co pamiętam, to nawet w którymś z Twoich poprzednich wierszy był motyw niebieskiej sukienki, ale mogę się mylić. Drugie zastrzerzenie to metafora dotycząca barek na renie. Barki raczej płyną wzdłuz nurtu rzeki, a nie w poprzek, ale to już jest drobnostka, można to sobie poprawnie wyinterpretować. poza tym metaforyka jest świetna, wszystko płynie, problem - myśl przewodnia jest pokazany nienatrętnie, nie razi i nie zniesmacza (co nie jest takie proste do osiągnęcia w wierszu o takiej tematyce). cóż więcej mam powiedzieć, i tak nie jestem kompetentna jesteś mi wzorem. nie od dziś.
dlaczego szwy...
nie chcę objaśniać wierszałków bo to odbieranie przyjemności czytającemu ale Fobiak ma rację i dla mnie szwy są cholernie ważne - spróbujcie wyobrazić sobie ten obraz - morze piasku, pustynia i na nie aż po horyzont ludzkie slady. Są jak ścieg, jak szwy które zszywają to co na ziemi z tym co pod ziemią, jak cos co było z czymś czego nie ma, to co bliskie z tym co ginie gdzieś za horyzontem. Topos śladu jest istotny w mojej poetyce :)
Mirando - Miło mi, ze masz o tak dobre zdanie o mojej poezyjce. :) na pytanie o niebieską sukienkę najpełniej odpowiedziałem na www.poezja-polska.pl
dziewczyny - oficjalnie poproszę o przeniesienie do działu wiersze:)
Mirando - Miło mi, ze masz o tak dobre zdanie o mojej poezyjce. :) na pytanie o niebieską sukienkę najpełniej odpowiedziałem na www.poezja-polska.pl
dziewczyny - oficjalnie poproszę o przeniesienie do działu wiersze:)
wracam do tego bo widze, ze sa problemy "wydmy układają się w księżyce, jak w
twojej niebieskiej sukience"
nie wiem jaki kolor ma nadzieja, moze blekitny, ponoc wiara ma niebieski (tak to odebralem) wiec wers ten nie jest problemem, wydmy i ksiezyce natomiast sa nierozlaczne i otulone nadzieje maja calkiem nie nasze znaczenie
twojej niebieskiej sukience"
nie wiem jaki kolor ma nadzieja, moze blekitny, ponoc wiara ma niebieski (tak to odebralem) wiec wers ten nie jest problemem, wydmy i ksiezyce natomiast sa nierozlaczne i otulone nadzieje maja calkiem nie nasze znaczenie
dajcie zyc grabarzom
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości